Temat: wybór orbitreka

do autorki watku: ja mam taki sam i jak narazie nie narzekam

udamisieeee  masz taki jak w tym pierwszym linku? ile już go używasz?

veryBlackberry a możesz podać jakieś namiary na swój?

karnet na siłownie to nie głupi pomysł, ale można iść tam na rozglądnięcie się za dobrym orbitrekiem- tych na siłowniach chyba nie da się zniszczyć 

W wyborze orbitreka musisz zwrócić też uwagę na koło zamachowe, w tym na allegro jest strasznie małe a co za tym idzie ćwiczenia są mało efektywne. Co do wcześniejszych wypowiedzi to fakt kettler sprzedaje w makro, ale to nie jest ten sam sprzęt który jest w firmowych sklepach. W makro robią specjalną linię, na którą dają krótszą gwarancje, na ich sprzęt zakupiony w autoryzowanych salonach jest gwarancja dozywotnia. Polecam Ci markę własną Intersportu energetics, w dobrej cenie i porównywalne parametry z kettlerem. Przesyłam poniżej linka na jeden z orbitreków tej firmy http://esklep.intersport.pl/pl/product/60242/crosstrainer-energetics-magnetic-et-5.5-163028. Dodatkowo do 2,05, w inter mają kredyt 10*0%. pozdrawiam

dzięki

Ja też mam coś takiego za 500zł i działa już z 2 lata. Nie narzekam

Wszystko kwestia szczęścia, można trafić na dobry i tani, albo czasami na drogie badziewie. Nie ma rzeczy niezniszczalnych, ale jednak trwałość to powinna być jednym z największych atutów. 

nie decydowalabym sie na niego bo ma male kolo zamachowe a co za tym idzie bedzie nie stabilny i szybko sie rozleci ,pozatym jakos cwiczen bedzie duzo gorsza niz na innych..Ja mam Yorka Aspire,ale dzieki mojemu synkowi strzela na wiekszym obciazeniu,bo kiedys wrzucil do kola papiery ;(

a ja polecam polować na allegro, do 600zł z przesyłką można wyhaczyć używane (np. powystawowe) orbitreki z dobrych firm, ja w ten sposób za 510zł (już z przesyłką) nabyłam Thorna z kołem zamachowym 12kg czyli 3x cięższym niż to z orbiego z 1ego posta. A im cięższe koło zamachowe, tym płynniejsze ruchy, wcześniej u znajomej patrzyłam jakby ćwiczyło mi się na jednym z tych tańszych, ale miał chyba koło o wadze 6-9kg jakoś w tym przedziale i też nie było źle, chociaż jak weszłam w sklepie na mojego thorna (przed zdecydowaniem się na licytowanie) to przestałam się wahać :)