- Dołączył: 2011-03-05
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 12
19 marca 2011, 20:23
Nazbierało mi się tu i ówdzie nieco za dużo tłuszcz (szczególnie partie nóg). Słyszałam, że skakanka ponoć daje dobre efekty. Jest jednak pewien problem... Wiedziałam, że nie dam za jednym zamachem skakać przez 30 minut, więc postanowiłam, że zacznę od 10 minut. Okazało się że nie dam skakać dłużej niż 20 sekund bo zaraz łapię zadyszkę :\ Jak myślicie czy było by lepiej dla mnie robić w ilości podskoków i stopniowo zwiększać czy lepiej skakać na czas. Z góry dzięki za odpowiedzi:)
19 marca 2011, 20:27
trenuj i codziennie zwiekszaj czas, tez tak mialam na poczatku
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 320
19 marca 2011, 20:29
rób puki nie poczujesz wyczerpania mięśni a nie zadyszki i tak kilka razy .... Stopniowo zwiększaj liczbe skoków / minut...
Nawet ja n ie robie 30minutówek bo to jest nudne dziele na kilka mniejszych i robię na zmianę ze startami itp...
- Dołączył: 2011-02-20
- Miasto: Wielka Brytania
- Liczba postów: 214
19 marca 2011, 21:10
oj nie tak prosto jest wyskakać 30 minut na skakance.
Ja skaczę od 2 tygodni i też za długo nie daję rady
- Dołączył: 2010-03-12
- Miasto: Ipswich
- Liczba postów: 6381
19 marca 2011, 21:38
Ja skaczę od stycznia i bym nie dała rady skakać przez 30 min bez przerwy.
Skacz może na liczbę skoków.
19 marca 2011, 21:40
według mnie liczba skoków jest dobrym pomysłem;D
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto:
- Liczba postów: 2721
19 marca 2011, 21:40
Otworz szeroko okno, swieze powietrze podczas skakanie na skakance bardzo pomaga, skacz powoli naucz sie oddychac w tym czasie.
Bo nie siadaja Ci miesnie, Ty lapiesz zadyszke, czyli problem jest z oddychaniem.
Skup sie na wdechach i wydechach, nie na podskokach.
Oddychaj regularnie, ale nie za wolno... ZObaczysz, ze jak zaczniesz kontrolowac oddech podskoki stana sie latwiejsze :)
19 marca 2011, 22:24
Musisz po prostu przyzwyczaić się do ćwiczeń. Na początku zawsze jest najgorzej, rób sobie przerwy, z czasem będzie coraz lepiej ;)
Też muszę zacząć skakać, ale jakoś nie mam sił :P
- Dołączył: 2006-11-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 18
19 marca 2011, 22:37
Wszystko będzie ok, ale musisz systematycznie ćwiczyć, a nawet się nie zorientujesz, kiedy czas skakania sam się wydłuży. Ja zaczęłam tydzień temu biegać na orbitreku i miałam mroczki przed oczami po 2-3 minutach. Wlaśnie przed chwilą skończyłam bieganie na 25 minutach. Zmęczona jestem, koszula mokra, ale dalam radę. U ciebie też tak będzie. Powodzenia!