- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 listopada 2017, 20:21
Mam bardzo rozbudowane mięśnie ud i łydek. Jak znacząco je zmniejszyć?
Edytowany przez 2 listopada 2017, 21:36
2 listopada 2017, 20:25
Nie brakuje Ci kilku centymetrów wzrostu aby robić karierę w modelingu? Nie masz rozbudowanych mięśni tylko spaczoną psychikę.
2 listopada 2017, 20:27
do lekarza.
Przy takim wzroście masz szczupłe nogi. I nie masz pasywnych nóg. A skoro góra chudsza to strach sobie wyobrazić
2 listopada 2017, 20:32
Nie brakuje Ci kilku centymetrów wzrostu aby robić karierę w modelingu? Nie masz rozbudowanych mięśni tylko spaczoną psychikę.
Tak się składa, że nie :) Uwierz z moją psychiką jest w porządku i nie widzę powodu abyś mnie obrażała. Chyba ja lepiej wiem jak moje nogi wyglądają i w jakim są stanie...
2 listopada 2017, 20:35
do lekarza. Przy takim wzroście masz szczupłe nogi. I nie masz pasywnych nóg. A skoro góra chudsza to strach sobie wyobrazić
Nogi może są szczupłe ale za bardzo umięśnione. Mam 37cm w łydce i 52cm w udzie. Lekarza nie potrzebuję :) Pozdrawiam
2 listopada 2017, 20:36
Ja Cię nie obrażam. Masz niedowagę, jeżeli pomimo niedowagi uważasz że coś jest nie tak, to już jest to kwestia psychiki.
2 listopada 2017, 20:37
Jak na tak niską wagę przy takim wzroście, która jest już niedowagą to uda i łydki są takie powiedziałabym normalne, zdrowe dla kobiety z bmi w normie. Ja mam w udzie z centymetr, a w łydce 5cm mniej ważąc z 5 kilo więcej przy tym samym wzroście. Musisz mieć tę górę na maksa wychudzoną, bo ciężko mi sobie to wyobrazić.
Obawiam się, z tego co piszesz, że niewiele z tym zrobisz, bo masz po prostu taką budowę. Ja schudłam z 73 do 59 i z łydki spadło mi tylko ze 3cm, a chudnę bardzo równo wszędzie. Ty chudniesz nierówno, najszybciej w górnych partiach.
2 listopada 2017, 20:38
Ja Cię nie obrażam. Masz niedowagę, jeżeli pomimo niedowagi uważasz że coś jest nie tak, to już jest to kwestia psychiki.
Waga nie jest wyznacznikiem wyglądu. Niedowagę mam, racja ale jest to kwestia bodajże 1-2 kg co jest kompletnie bez znaczenia.
2 listopada 2017, 20:40
Marne szanse. Łydki to głównie genetyka. Jak się ma duże, to się ma duże, jak się ma małe, to się ma małe. 37 w łydce to sporo przy tak małym obwodzie uda i wadze, ale wątpię, żebyś mogła to zbić. Jeśli się zagłodzisz i przepalisz, to bardzo możliwe, że proporcje wcale się nie poprawią, a wręcz pogorszą - tzn uda, pupa spadną, a łydka zostanie jak od osoby cięższej o 10 kilo (jestem cięższa o 10 kilo i właśnie tyle mam w łydce). Rozciąganie nic nie da, to mit.
Generalnie warto wiedzieć dwie rzeczy:
-ciężko zmniejszyć konkretny mięsień, o ile nie jest on nienaturalnie powiększony na skutek ćwiczeń na siłowni itd. Ciało nie niszczy tego, czego używa na co dzień.
-spalone mięśnie, są brzydkie. Miękkie, niejędrne i obwisłe. Mięsień się nie kurczy "od zewnątrz" po obwodzie tylko na całej objętości. No przynajmniej u większości ludzi tak to właśnie wygląda. Miałam spalone mięśnie ud - wygląda to obrzydliwie. Lepiej mieć te parę cm więcej - szczególnie, że jesteś za niska na karierę modelki - bez obrazy, ale jak się poświęca dla czegoś zdrowie, to dobrze by było, żeby to było tego warte.
Edytowany przez 2 listopada 2017, 20:43
2 listopada 2017, 20:40
A, i jeszcze jedno, chcesz dietą doprowadzić do utraty masy mięśniowej ... ok, tylko nie zapominaj o takim drobnym szczególe, może mało istotnym, ale warto się zastanowić nad nim. A mianowicie serce to też mięsień, i dieta wyniszczająca mięśnie, osłabi też serce.