17 marca 2011, 10:30
Mam w planach zakup łyżworolek, chcę jednak najpierw poradzić się wszystkich vitalijek, które na nich jeżdżą o efekty... Czy rzeczywiście są? Mam zamiar jeździć około 1,5 h dziennie. Jak ten sport wypada w porównaniu z np. bieganiem? Czekam na odpowiedzi, pozdrawiam...
17 marca 2011, 10:32
też bym chętnie pojeździła, kochałąm to ale zepsuły mi się łyżworolki a teraz to w sumie nie mam gdzie jeździć bo po chodniku nie lubię..
- Dołączył: 2011-02-18
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3512
17 marca 2011, 10:33
Ja zdecydowanie bardziej wolę jazdę na rolkach niż bieganie. Efekty u mnie są podobne do tego jak biegałam, a byłam w stanie większy dystans pokonać na rolkach i jakoś tak przyjemniej. Oczywiście czasem jeżdżę, czasem biegam- zależnie od pogody i warunków. A efekty w zeszłym roku to utrata wagi, bez zmiany diety i wysmuklenie nóg.
- Dołączył: 2006-11-14
- Miasto: Leszno
- Liczba postów: 11573
17 marca 2011, 10:55
uwielbiam rolki:)
moim zdaniem wypadają korzystniej niż bieganie. w jeździe bierze udział całe ciało. poruszasz rękoma, biodrami, skręcasz się w talii....generalnie całe ciało jest w ruchu.
- Dołączył: 2008-10-14
- Miasto: Płock
- Liczba postów: 191
17 marca 2011, 19:56
łyżworolki są super :D ostatnio jeździłam 3 godziny i to tylko dlatego, że lubię. Jak będzie pogoda to znów pojeżdzę...
- Dołączył: 2011-03-31
- Miasto: Jelenia Góra
- Liczba postów: 8
31 marca 2011, 20:30
ja w niedziele rozpoczelam sezon i czekam na efekty,mam nadzieje,ze juz niedlugo pojawia sie chociaz minimalne.
mam do Was pytanie-jezdzicie codziennie,czy wtedy kiedy macie ochote?
ja nie mam w sumie 'planu treningowego' jezdze wtedy kiedy mam ochote i ktos wraz ze mna,bo samej zwykle mi sie nie chce. wczoraj jezdzilam 2h, dzisiaj 30minut,ale zawsz to coś :) do wakacji mam nadzieje,ze ladnie wyrzezbie sobie uda.
