Temat: Rozbudowanie mięśni??? Nogi!

Witam serdecznie,
Od tygodnia codziennie bywam na siłowni, wykonuję dziennie godzinę aerobów na spalenie tkanki tłuszczowej (orbitrek, rower lub bieżnia) niezłym tempem, do tego ćwiczenia siłowe, na nogi, pośladki i brzuch, czasowo różnie 1-2h do wcześniejszych aerobów. Do tego ok 3razy w tyg zajęcia fitness, czasem na siłowni spędzamy ok 4h nawet! Po prostu pomimo nieidealnej figury i wcześniejszego prawie nic nierobienia, mam całkę dużą wytrzymałość i naprawdę ciężko mnie zmęczyć... Nie stosuję żadnych odżywek, jadam kilka posiłków dziennie, zawsze musi trafić się w jednym mięso (drób i indyk). Problem polega na tym, że nieco się martwię zbytnim rozrostem mięśni ud i łydek, szczególnie tylniej części uda., Od zawsze miałam nogi dosyć masywne, bo trochę trenowałam kiedyś dysk. No więc w planach mam wyszczuplenie nóg, zgubienie cm w udach, wysmuklenie, stąd zastanawiam się czy ćwiczenia siłowe nie  powiększą mi mięśnia tylniego w udach... Wiadomo, w każdym miesjcu posiadam troszkę tłuszczyku do zgubienia, ale kompletnie nie mam wyobrażenia do jakiego efektu dojdę. Ćwiczenia nie są na mega obciążeniu, takie bym dąła rade zrobić 5serii po 12 powtórzeń na każdym urządzeniu. Czy któraś z Was ma może jakieś doświadczenia z tym związane? Ktoś coś poradzi? Uprzedzam, że rozciąganie przed i po kazdym treningu est i będzie.
Z góry dziekuję i pozdrawiam ;))
PS Ważę 66kg 170cm

zamiast marnować czas i przyzwyczajać ciało do 4 godzinnego wysiłku (co za bezsens, będziesz tak robić do końca życia?) zacznij faktycznie ćwiczyć na wolnych ciężarach + jakieś interwały na 30 min, to cię przy odpowiednim doborze intensywności powinno tak zeszmacić, że poczujesz, co to ćwiczenia.

Jeśli spędzasz na siłowni 4h, to sorry, ale POTWORNIE się tam obijasz. I nie mówię, że ćwiczysz gorzej niż inni, ale widać twojemu ciału potrzeba więcej. Zobacz sobie ciało megan292. To są TRZY TRENINGI tygodniowo. I do tej pory, praktycznie bez dodatkowego cardio. Cała sztuka to dieta i odpowiednia intensywność.

Ćwicząc tak dużo, możesz zafundować sobie poważne problemy hormonalne - serio.

Przekombinowałaś z treningiem, najpierw siłowy, potem cardio. Poza tym trochę tego za dużo. 

Mięśnie do rozrostu potrzebują budulca, czyli więcej jedzenia niż wynosi Twoje zapotrzebowanie. Na początku możesz zobaczyć, że optycznie zwiększą Ci się mięśnie, ale to tylko kwestia puchnięcia i zatrzymania wody, samo zejdzie. 

Pozwólcie, że sprostuję, bo sama chyba już nie wiedziałam co piszę ;). Raz zdarzył mi się 4h trening, zwykle oscyluję w granicach 2,5h :)

1. Jesli po 4h na silowni uwazasz ze jesteś taka wytrzymała oznacza to, ze Twoj trening jest do niczego.

2. Skoro chcesz schudnąć to na pewno nie odzywasz się tak by zbudować miesnie wiec nic Ci sie nie powiększy

1,5h 3 razy w tygodniu ;) Jak się nie męczysz to zwiększ obciążenie. 

dokładnie. W treningu siłowym, to ciężar ma cię męczyć, a nie czas spędzony na siłce. Dodaj kg, zamień maszyny na wolne ciężary, ogranicz cardio lub zamień na interwały i jazda.

Albo nawet zamiast interwałów HIIT, krócej, szybciej i nie płaczesz z nudy. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.