Temat: cellulit na udach

Cześć dziewczyny! Mam pytanie, jak pozbylyście się cellutiu na tylnej stronie ud? Od 4 miesięcy ćwiczę 3 razy w tygodniu po 60 minut, w tym 1 trening jest ukierunkowany szczególnie na pupę i uda. Te partie wzmnocniły się co prawda, pupa uniosła do góry, ale ten cellulit nie wyglada estetycznie, szczególnie na tyle nóg. Dodam, ze moje bmi jest w porządku, mam 170 cm wzrostu i ważę 60 kg. Nie jestem na redukcji, staram się jeść zdrowo, choć nie ograniczam się szczególnie, tzn., że zjem czasem 2 kawałki pizzy i wypiję piwo na imprezie. Staram się pić odpowiednià ilość wody(1,5 - 2l), ale może nadal za mało? Z góry dzięki za rady :)

Pasek wagi

Nawet zawodowe sportsmenki mają cellulit więc czasem to kwestia genetyki i choćbyś stanęła na głowie to nie pozbędziesz się dziadostwa, zmniejszysz jego widoczność ale nie pozbędziesz.

W takim razie chętnie poznam Wasze sposoby na zmniejszenie jego widoczności :)

Pasek wagi

Mi pomogło ograniczenie soli, cukru, białej mąki i masaż gąbką Syrena. Tu możesz poczytać opinie: http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=27372 

Pasek wagi

Tutaj to tylko zdrowa dieta, dużo ruchu ,i masaże kiedy wcierasz balsam po kąpieli :D systematyczność to podstawa. Jak stoję normalnie w dziennym świetle to go nie widać ....ale jak włączę górne mocne światło ...no to niestety jest ono bezlitosne.

anty bierzest? 

nainenz napisał(a):

anty bierzest? 
anty ma maly wplyw na cellulit, jak ktos mial to mu nagle sie nie zrobil, jak nie utyl i nie siadl na kanapie to tez mu sie nagle nie powiekszyl. zmniejszy sie gdy stracisz sporo tkanki tluszczowej i przy tym cwiczysz, bez wzgledu na to czy bierzesz hormony czy nie. ale czy zniknie - nie znam takiej osoby :)

nie biorę anty i nie miałam jakichś skoków wagi. Widać taka moja "uroda". Ewentualnie redukcja wchodzi w grę, ale raczej też niezbyt duża, nie jestem fanką chudości. Cóż, można przetestować jakieś 3-5 kg. Dzięki za komentarze :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.