© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
11 stycznia 2015, 22:48
Mam problemy z kolanami i czasami bolą mnie do tego stopnia, że ledwo chodzę. Nie mogę robić wielu ćwiczeń, ponieważ potem to już kompletnie nie ma mowy o poruszaniu się no chyba, że na wózku inwalidzkim :P Czy znacie jakieś ćwiczenia na nogi, które nie obciążają kolan? Z góry dziękuję :)
11 stycznia 2015, 22:49
rower stacjonarny
11 stycznia 2015, 22:56
To się wiąże z dużym wydatkiem, a poza tym nie mam go gdzie postawić. Ale dziękuję za odpowiedź :)
11 stycznia 2015, 23:02
A byłaś u specjalisty? Żadnych ćwiczeń bez konsultacji z ortopedą i dobrym fizjoterapeutą.
Przy problemach z kolanami rower stacjonarny może szkodzić.
11 stycznia 2015, 23:05
rowerek w powietrzu 
:>" title= napisał(a)::>" class="emoticon" data-code= napisał(a)::>">
11 stycznia 2015, 23:29
facepalm
Kolana bolą cię tak, że nie możesz chodzić i nie przyszło ci do głowy iść do ortopedy?
Trochę szacunku do własnego zdrowia.
12 stycznia 2015, 17:28
Byłam u ortopedy i przez dwa lata chodziłam na fizykoterapię
12 stycznia 2015, 19:17
Jako osoba z chorymi stawami powinnaś mieć zestaw ćwiczeń od fizjo, bo z każdym schorzeniem kolan wiążą się inne obostrzenia odnoście treningu. Jak ci coś polecić? Praktycznie każde ćwiczenie na pupę w jakimś tam stopniu obciąża kolana, chyba, że będziesz ćwiczyć na maszynach, gdzie można konkretny mięsień wyizolować.
Lepiej - jak dla mnie założenie, że nie ćwiczy się w ogóle ud "bo kolana" jest błędne, bo im słabsze ma się mięśnie nóg, tym bardziej obciążony jest staw i więzadła przy codziennej aktywności.
Pytanie nie powinno więc brzmieć, jak nie ćwiczyć ud, ale jak ćwiczyć uda bezpiecznie. I tutaj znów wracamy do pierwszego zdania - musisz spytać specjalistę.
13 stycznia 2015, 23:09
Jako osoba z chorymi stawami powinnaś mieć zestaw ćwiczeń od fizjo, bo z każdym schorzeniem kolan wiążą się inne obostrzenia odnoście treningu. Jak ci coś polecić? Praktycznie każde ćwiczenie na pupę w jakimś tam stopniu obciąża kolana, chyba, że będziesz ćwiczyć na maszynach, gdzie można konkretny mięsień wyizolować.Lepiej - jak dla mnie założenie, że nie ćwiczy się w ogóle ud "bo kolana" jest błędne, bo im słabsze ma się mięśnie nóg, tym bardziej obciążony jest staw i więzadła przy codziennej aktywności.Pytanie nie powinno więc brzmieć, jak nie ćwiczyć ud, ale jak ćwiczyć uda bezpiecznie. I tutaj znów wracamy do pierwszego zdania - musisz spytać specjalistę.
Dziękuję bardzo za odpowiedź :) Chociaż pytanie nie brzmiało "jak nie ćwiczyć ud" ;) Właśnie chodziło jak je ćwiczyć ;)
