Temat: Obciążniki

Co sądzicie o obciążnikach na kostki do ćwiczeń typu Mel B ? Stosowała, któraś z Was, widać różnicę ? Są one bezpieczne na stawy? Zastanawiam się nad kupnem takich 0,5 kg w lidlu.

Strata pieniędzy.

Armara napisał(a):

Strata pieniędzy.

Mogłabyś rozwinąć dlaczego?

Za mały ciężar aby miało to wpływ na mięśnie i działało jako trening siłowy, natomiast podczas cardio to jest to bezsensowne obciążanie stawów. 

Ale lepsze takie obciążenie niż nic jeśli o trening siłowy, czy po prostu szybko się przyzwyczają mięśnie?

Nie rozśmieszaj mnie, jeżeli chodzi o trening siłowy to to jest zerowe obciążenie. Przy tej wadze to nawet nie można mówić o przyzwyczajeniu mięśni. Obciążenie na nogi aby dało jakiś efekt to sądzę że tak od 10kg wzwyż. Jeszcze na ręce jak ktoś  ma słabe i dopiero zaczyna z treningiem to takie mogą być ok, na jakiś  miesiąc, później też trzeba zwiększyć.

Armara napisał(a):

Nie rozśmieszaj mnie, jeżeli chodzi o trening siłowy to to jest zerowe obciążenie. Przy tej wadze to nawet nie można mówić o przyzwyczajeniu mięśni. Obciążenie na nogi aby dało jakiś efekt to sądzę że tak od 10kg wzwyż. Jeszcze na ręce jak ktoś  ma słabe i dopiero zaczyna z treningiem to takie mogą być ok, na jakiś  miesiąc, później też trzeba zwiększyć.

Ok, czyli zbędny wydatek. Jakbym miała pieniądze i miejsce w mieszkaniu to bym kupiła sztangę, ale może mi i Mel B starczy :P

Sztanga może od razu nie, aczkolwiek jest to fajne ustrojstwo, ale hantle regulowane są bardzo przydatne i zajmują mniej miejsca.

Stosuje kilogramowe obciążniki do ćwiczeń z Mel B, ale nie kupiłam ich, dostałam w spadku. Właściwie Mel B na pośladki to ośle kopnięcia i hydranty, czy jak te ćwiczenia się nazywają, no i most. Podczas oślich mam obciążniki na kostkach, podczas mostu 5-kilogramowy ciężarek na biodrach, osobiście widzę efekty raczej w kształcie pośladków niż w cm :) 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.