Temat: pośladki i uda

Witam,
na wstępie zaznaczę, że jestem (chyba) przypadkiem beznadziejnym. Przez większość życia mam problemy hormonalne oraz przyjmowałam przez 17lat leki sterydowe, do tego różne inne "chemikalia" serwowane w szpitalach i leczeniu domowym, koniec końców przez prawie całe życie zmagam się z przybieraniem na wadze i chudnieciem (moja waga krazy od 55-80kg, w skrajnym przypadku dobrnelam do 96), wiadomo tak duże wahania oraz zatruwanie organizmu lekami przyniosło opłakalne skutki w postaci nierównomiernego odkładania się tłuszczu (od 2lat co 2dni biegam, fakt efekty są, ale ciało nawet przy niższej wadze zupełnie nie nadaje się do pokazania w innej formie niż w spodniach z bielizna korygującą), nie mam płaskiego tyłka, jednakże, wraz z udami, cały pokryty jest baaaardzo widocznym cellulitem, a pośladki mają kształt dwóch kwadratów. Może ktoś z Was doradzi jakieś sprawdzone ćwiczenia dające w kość (a może raczej w tłuszcz i mięśnie), które pomogłyby chociaż w jakiejś części wymodelować tą partie ciała, dodam, że w tej chwili jestem już na ostatniej prostej- od dwóch lat moja waga nie rośnie tylko spada, na własne życzenie odstawiłam wszelkie chemiczne świnstwa, które przepisują mi lekarze i w końcu nie widzę żadnych niebezpiecznych wahań, będę wdzięczna za każdą radę, która może przyczynić się do pierwszego od wielu lat wyjścia na plaże czy basen.

Pozdrawiam