- Dołączył: 2013-03-20
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 10
24 lutego 2014, 07:39
Przez ostatnie pół roku schudłam 7 kg (może nie zawrotne tempo, ale chciałam schudnąć zdrowo, bez efektu jojo, poza tym dużo ćwiczyłam siłowo i aeroby, więc wydaje mi się, że wtedy efekty na wadze nie są spektakularne, za to widać po wymiarach). Jeżeli chodzi o "górę" ciała, czyli biust, ręce, talię i brzuch to faktycznie, efekty były super, sporo mi zeszło. Jednak praktycznie nic nie straciłam w biodrach i udach - zauważyłam tylko, że cellulit zniknął praktycznie całkowicie i zdecydowanie poprawił się wygląd skóry, a także to, że uda nie są takie "rozlane", gdy siadam. Jednak wymiarowo prawie nic się nie zmieniło - dalej mam spore (delikatnie mówiąc) biodra i przede wszystkim straszne udziska...Przez to, że zrzuciłam z talii, mój tyłek i uda wyglądają jeszcze gorzej i komiczniej. Czy macie jakieś pomysły, co ćwiczyć i przede wszystkim - jak ćwiczyć - żeby zrzucić choć trochę z tego nieszczęsnego "dołu"? Wiem, że góra u kobiet chudnie szybciej, ale żeby przez pół roku przy dość intensywnym wysiłku i zdrowej diecie schudnąć aż tak mało na dole?
podaję wymiary (przed i po schudnięciu)
biust: 102 (było 106)
pod biustem: 74 (było 79)
talia: 66 (było 74)
pępek: 75 (było 84)
biodra: 101 !!! (było - 103...)
udao: 59 :( (było 61)
łydka: 36 (było 36)
Dodam, że pływałam i biegałam, a także wykonywałam takie ćwiczenia siłowe jak np. przysiady z obciążeniem, martwy ciąg, wykroki itp.
- Dołączył: 2010-02-16
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 1151
24 lutego 2014, 13:39
Na mnie działa to, że ćwiczę po jedzeniu, a nie przed i to było kluczowe, bo pozwoliło na wyrabianie mięśni (po ćwiczeniach nie jem co najmniej 2 godziny i na mnie to działa odchudzająco). Po 18.00 już nie jem wcale. No i zdrowe tłuszcze działają na dolne partie ciała.
Zachowanie odpowiednich proporcji między białkami, węglowodanami, tłuszczami.
Edytowany przez 27Agnieszka27 24 lutego 2014, 13:40
26 czerwca 2020, 21:15
Wiem ze to Juz troche minelo... Ale jak poradzilas sobie z tym problemem? Ja mam dokladnie tak samo... Tylko ze lydki zatrzymaly MI sie na 38cm, a uda na 60cm I od mscy nic nie idzie... Gora ladnie schodzi, ale nie dol... A mam wzrostu 162cm, Wiec mozesz sobie wyobrazic.... Jestem pod nadzorem dietetyk a, I waga spada... Cm Leca z gory ale nie dolu. Jezeli jeszcze tu jestes, daj znac jak sobie poradzilas z tym problemem
- Dołączył: 2017-02-17
- Miasto: Żagań
- Liczba postów: 27
5 sierpnia 2020, 19:52
Ja przed dieta i ćwiczeniami 104 w biodrach. Po 3 miesiącach diety i 2 miesiącach ćwiczeń 94. Biodra zawsze były moim kompleksem a teraz wygląda to tak
Trening tylko w domu że względu na to że jestem mamą dwójki szkrabów. Mogę polecić dobra trenerkę która rozpisuje treningi do domu 🙂
Edytowany przez olunia166 5 sierpnia 2020, 20:05