16 lutego 2013, 15:01
chce zacząć dziś skakać na skakance , szczególnie zależy mi na zgubieniu cm z ud , bioder i łydek.
ma ktoś doświadczenie ze skakanką, efekty? i najważniejsze : jakim stylem skakać żeby wuszczuplić udziska i bryczesy : żabką obunóż , czy 'konikiem'?
16 lutego 2013, 15:05
Ja kiedyś skakałam... przez tydzień
![]()
hahahahaha... 15 min dziennie...
Ale 1 cm z ud mi spadł
![]()
- Dołączył: 2007-11-14
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 2720
16 lutego 2013, 15:06
ja dużo skacze na skakance, żabka mnie szybko męczy więc skacze konikiem/rowerkiem od czasu do czasu podnosząc lekko tętno żabką. wyszczupliły mi się trochę uda i zrobiły się jędrniejsze.... skacze tak 45minut w ramach rozgrzewki
16 lutego 2013, 15:08
I trzeba się liczyć, że trochę cm poleci z piersi.
![]()
Efekty są dość szybko np. po skakaniu żabką, ale trzeba pamiętać o solidnym rozciąganiu przed i po.
- Dołączył: 2012-12-08
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 2203
16 lutego 2013, 15:18
butoniarka napisał(a):
ja dużo skacze na skakance, żabka mnie szybko męczy więc skacze konikiem/rowerkiem od czasu do czasu podnosząc lekko tętno żabką. wyszczupliły mi się trochę uda i zrobiły się jędrniejsze.... skacze tak 45minut w ramach rozgrzewki
Aha, że 45 minut to rozgrzewka? Powodzenia...
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4144
16 lutego 2013, 15:25
wydaje mi sie ze konikiem:) zabka to na lydki raczej:)
ale to wnioski nie z doswiadczenia, wiec moge sie mylic:)
- Dołączył: 2011-11-15
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 974
16 lutego 2013, 15:37
Skaczę na zmianę konikiem i żabką przynajmniej 25-30 min dziennie.Zaczęłam tydzień temu i czuję,że coś się tam zaczyna dziać zwłaszcza z brzuchem.Na początku skakałam 2 razy po 15 min(słaba kondycha) teraz już całość.