Temat: Czy da się wyrzeźbić ładną figurę mając TAKĄ BAZĘ? (zdjęcie)

Cześć :)

Zdjęcie jest co prawda sprzed 2 lat, ale niewiele się zmieniło. Schudłam może z 5 kg, ale zasadniczo problem pozostał... czyli masywne uda przy prawidłowej wadze. Nie trudno się dziwić, że mi się absolutnie nie podobają. Mam 170cm i ważę aktualnie niecałe 60kg (ostatnio nie dobijam do 60, raczej tak 59.0/ 59.7).

Prosiłabym o opinię, czy da się coś zmienić i jak to zmienić. Zaczęłam biegać :) do tego robię brzuszki (ale to, jak nazwa wskazuje, na brzuch, który też nie grzeszy pięknością). Myślicie, że poza tym powinnam schudnąć tak może do 55? Albo więcej?

Pozdrawiam :)


zdjęcia nie widzę
Już jest! :)
Mam wrażenie, że nie jesteś wyćwiczona, więc do roboty ;)


WSZYSTKO się da.
Pozwolę sobie podpiąć się pod wątek - mam ten sam problem.

aleksander.macedonski napisał(a):

Mam wrażenie, że nie jesteś wyćwiczona, więc do roboty ;)WSZYSTKO się da.


a bazę masz nie najgorszą uwierz mi kobiety ważące 100 kg potrafią wyćwiczyć sobie na prawdę świetne ciało :)
Czyli jakie ćwiczenia? :)

Zaczęłam biegać -na razie tylko trucht, bo chodzi mi o wyrzeźbienie fajnej figury właśnie, nie o rozwijanie prędkości :), ok.1,5-2 godziny ok. 3x w tygodniu. Czyli wychodziłoby jakieś 5 godzin zegarowych w tygodniu.Co do tego jeszcze?

Martwię się, że pewne cechy są niezmienne  :( np. brak talii oraz szerokość bioder.
spróbuj jakiś dywanówek na uda i biodra byle systematycznie i może callanetics - pięknie rzeźbi ciało przede wszystkim przez rozciąganie czyli nie rozbudowuje tak mięśni a jedynie wysmukla :) 2-3 razy w tygodniu po godzince z bojarską działa cuda :)
Zdjęcia zdzisiaj:
ale mam obawy co do wiarygodności aparatu, skoro na jednych zdjęciach wychodzę szczupło, a na drugich grubo.
  



Ostatnie jest grube, ale zarazem najbardziej wiarygodne. (Albo sobie sfocusowałam tyłek??? sama nie wiem) W każdym razie na tych zdjęciach miałam tułów w "ukłonie" żeby móc trzymać aparat w odpowiedniej odległości, więc...w takiej pozycji nadwaga pośladkowa się ukrywa :D. No trudno, postaram się w ciągu tygodnia zrobić bardziej wiarygodne zdjęcia, z lustrem.
Ja jestem zdania, że jak się chce to wszystko można, jak widzę niektóre figury... tylko, że dla niektórych to jest pół roku ćwiczeń, dla innych rok, a jeszcze dla innych 5. Ale można wszystko

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.