- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 255
25 maja 2011, 11:04
Witajcie dziewczyny....
Ja już nie mam sił- moje nogi nie chca schudnąć nawet o cm...
W udzie mam 52 a w łydce 36 cm... PORAŻKA. Skaczę na skakance- nic, w biodrach kręce hula hop z wypustkami- nic... diete trzymam- nic. No cholera mnie bierze jak widze się w lustrze, okropnie wyglądam nie mam już sił i jestem załamana i zmuszona chodzićtylko w spodniach. Może wiece co mogę robić żeby zrzucić chociaż kilka cm w obwodach? Ratujcie :(
- Dołączył: 2011-01-02
- Miasto:
- Liczba postów: 6658
25 maja 2011, 11:46
Cwiczenia plus rozciaganie i bedzie pieknie =)
- Dołączył: 2009-05-24
- Miasto: Aabb
- Liczba postów: 1129
25 maja 2011, 11:47
Popieram brzuszek cudo :) Nogi nie wyglądają źle
- Dołączył: 2011-03-15
- Miasto: Viersen
- Liczba postów: 331
25 maja 2011, 11:49
Też bym chciała mieć takie problemy...
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 255
25 maja 2011, 11:50
już nawet nie o ta przerwe chodzi ale o to ze po zewnetrznej stronie moglyby byc chudsze. a tu jak krotkie balerony wygladaja. I cała moja mlodosc zleci na zamartwianiu sie nimi i spodniczke zaloze jak juz bede stara bo mi nie ebdzie zalezało... całe zycie gruba ja pierdziele...
- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 271
25 maja 2011, 11:57
pewnie jak schudniesz do tych 54 to troche sie zmniejsza ogolnie. Troche cie rozumiem, bo tez mam problematyczne to miejsce (nie chce chodzic w spodniach bedac mloda osoba ;p) ale mysle, ze ty wygladasz calkiem spoko i na razie nie ma sie czym zamartwiac. Skup sie na czyms wazniejszym ;)
- Dołączył: 2011-01-18
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3047
25 maja 2011, 11:58
nie są złe bez przesady! ale napewno wyglądają na sporo więcej niż 52cm, może źle mierzysz?
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 255
25 maja 2011, 11:59
Wiesz kochana ile czasu ja juz probuje schudnac do tych 54 kg? Chyba ponad rok i ciagle waga stoi w miejscu. Nie raz bylo tak ze sie moglam skatowac przez jakis czas i zero postepu- powoli trace wiare ;/
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 255
25 maja 2011, 12:01
> nie są złe bez przesady! ale napewno wyglądają na
> sporo więcej niż 52cm, może źle mierzysz?
Mierze w najszerszym miejscu kurcze i tyle wychodzi- nie oszukuje ani Was ani siebie ;] co lepsze- niektore ubrania na dolna partie mam w rozmiarze S!
Edytowany przez LauraKrk 25 maja 2011, 12:02
- Dołączył: 2011-03-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 271
25 maja 2011, 12:02
Oj to dlugo cos Ci to idzie, moze to kwestia silnej woli ;] ? Musialabys powiedziec dlaczego tak Ci to idzie ciezko, moze daloby rade cos wymyslic dla Ciebie, jakis zloty srodek. Ja tez jestem gruszka i mam swiadomosc tego, ze najciezej bedzie mi schudnac w dolnych partiach ciala, ale nie mozna sie poddawac, bo jesli sie chce to mozna.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 255
25 maja 2011, 12:03
ja już na orbitreku probowalam, na skakance, agrafką, przysiadami, 8 minutowkami, tamilee web, pilates i nic