Temat: Hula hop - które wybrać?

Witajcie, potrzebuję Waszych rad/opinii na temat następujących hula hop:

(Są to dwa modele, które rozważam by kupić)





Możecie się wypowiedzieć, który model macie i jak się sprawuje? Bo waham się który wybrać, czy te kuli rzeczywiście więcej dają? Proszę o opinie :).

Pozdrawiam
Zdecydowanie ten drugi.
mam je ok półtora tygodnia
szczerze mówiąc jestem fujara- nie zmierzyłam się
ale jeszcze do przedwczoraj kręciłam mało,
bo mnie bardzo bolały te krwiaki
dziś już mi się udało 20 minut,
(poprzednie dni robiłam serie- 5minutowe)
w ogóle to kręciłam w swetrze i w grubym szlafroku :P
trzeba się przemóc ;)
ja co drugi dzień chodzę na siłownię i razem z hula hopem
muszę powiedzieć, ze boczki znikają a brzuch się ujędrnia
myślę, że nie ma lepszej (przyjemniejszej!) metody na super talię;)
Czyli większość obstawia tę drugą opcję z kulkami... i chyba się na nią zdecyduję :)

a czy kupujac hula hop -dobiera sie go do wzrostu ?
chodzi mi o to co sie bierze pod uwage kupujac hula hop
Pasek wagi
a przy okazji może ktoś mi odpowie.. Jak nie umiem kręcić to się nauczę sama???? Bo skoro są takie efekty to może warto??
Pasek wagi
Do wzrostu się chyba nie dobiera, wiem że im cięższe tym lepiej.

A czy się nauczysz... Myślę, że tak, to nie jest w cale takie trudne, ale trzeba być cierpliwym, tak samo jak na rower gdy ktoś wsiadł po praz pierwszy, rzadko który pojechał od razu. Na początku było kilka upadków ;)


To jak laureine  bierzemy ten drugi???? :)))))
Pasek wagi
A ja zaproponuję trzecie rozwiązanie - wg mnie najlepsze. Kupiłam jakiś czas temu takie hula-hoop
http://allegro.pl/solidne-hula-hoop-sportowe-rozne-kolory-i1423052425.html
http://allegro.pl/hula-hop-hoop-sportowe-zaprojektuj-wybierz-rozmiar-i1423052063.html

Nie ma żadnych kulek, ani bajerów, ale można nim kręcić codziennie nawet 30 minut i nie powoduje siniaków!!!!
Jest to kółko dla sportowców - ściślej mówiąc dla gimnastyczek i ma w związku z tym sporą średnicę i jest ciężkie. W zamierzchłych czasach miałam takie koło i używając go prawie codziennie doprowadziłam mój brzuch do stanu twardej deski z piękną krateczką;-)Potem gdzieś się zdematerializowało i długo czekałam zanim takie hula-hoopy pojawiły się na Allegro.

Co do tych z masażerem mam wątpliwości - kulki z pewnością bardzo masakrują ciało, a przy dużej determinacji ćwiczącej mogą poobijać nawet narządy wewnętrzne. Druga sprawa to jego budowa - segmenty niestety mają to do siebie, że lubią się rozłączać, a nie zapominajcie jak wielka siła odśrodkowa działa na takie kółko w trakcie ćwieczeń.

Proste rozwiązania są zawsze najlepsze;-)))


pierwsze slysze, zeby segmenty sie rozlaczaly... mi to sie jeszcze nigdy (a mam juz swoje hula 2 lata) nigdy nie zdarzylo. Nawet mimo tego, ze moglo sie "wypracowac", bo przez ponad rok bylo skladane i rozkladane przynajmniej 2 razy w tygodniu. Ja mam takie z tymi kulkami anionowymi, podwojnymi i fajne jest :)
Hmm ja np. swoje hula hop dobralam do wagi .Tez mam to z masazerem i strasznie mnie boli , ale dopiero od kilku dni cwicze z hh .

http://cgi.ebay.de/HULA-HOOP-COMBIFUNKTION-REIFEN-08-NEU-TV-BEKANNT-/190461421893?pt=Bauch_R%C3%BCckentrainer&hash=item2c5862a945

Pasek wagi

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.