Temat: brzuch cz 2 wlasciwa :D

niski % bf + trening calego ciala z obciazeniem. Brzuch dodatkowo na izolacjach typu unoszenia nog lub spiecia.  Tez duzo zalezy od genetyki ....temat rzeka i sposobow jest tak wiele jak i wymarzonych brzuchow. Brzuch to kwestia glownie poziomu tkanki tluszczowej. Wiec jezeli zejdziesz do bardzo jej niskiego poziomu bez cwiczen silowych to moze sie okazac, ze lacznie z plaskim brzuchem masz tez wystajace zebra, zwisajacy tylek. 

Co do diety to czysta tzn nieprzetworzone produkty,dobre tluszcze,bialko,malo zbozowych wegli.

To, dieta i odpowiednia regeneracja, zeby kortyzol nie szalal...tu nie ma zadnych wielkich filizofii tylko wytrwalosc i cierpliwosc.

damn, no ci ci radzić nie wiedząc jak wyglądasz i czego oczekujesz? uniwersalna rady na płaski brzuch to:

-niski poziom tłuszczu w ciele, uzyskany jak się komu podoba

-poprawna postawa i w miarę zadbane mięśnie głębokie (polecam tu ćwiczenia dla pań po ciąży, jak cię siłownia nie kręci).

-ćwiczenia na mięśnie skośne i proste są zbędne

Siłownia tak na prawdę służy temu, żeby przy tym niskim bf, który jest wymogiem dla ładnego brzucha, mieć jeszcze tyłek i kobiece kształty i krągłości, które zdaje się lubisz. 

Tyle, że to takie pitu-pitu. Piszesz, że chcesz płaski, twardy brzuch, a nie chcesz takiego jak mój...no mój brzuch bez napięcia mięśni to właśnie normalny, płaski, twardy brzuch. Coś tam na nim widać, jak się napnę i ustawię pod światło. I tak jest z każdym brzuchem. Płaski brzuch z małą ilością fatu na luzie, to z reguły lekka kratka po spięciu mięśni. 

jurysdykcja ja mialam zawsze plaski brzuch i od zawsze cwiczylam (kiedys nawet bardziej bo mialam lepszy sprzet sztangi, laweczki obciazenia), w obecnym mieszkaniu mam do dyspozycji troche mniej sprzetu...ale daz do tego ze moje geny sa takie iz nawet przy intensywnych cwiczeniach silowych nie rusuje mi sie kratka na brzuchu...moj brzuch wyglada troche inaczej niz Twoj bo mamy rozne typoy sylwetki , geny predyspozycje itd... 

chodzi mi porpstu o wzmocnieie miesni brzucha  i tyle...

co to sa te cwiczenia dla kobiet w ciazy ?  bo szezrze mowiac nie slyszalam...

Havock sęk w tym ze ja nie chce ususzyc sie na wior...  lubie gdy w moim ciele tu i owdzie jest cos wiecej niz skora i kosci to tez nie daze do niewiadomo jak niskiego poziomu tk tluszczowej... nie chce miec brzucha  strasznie umiesnionego ani wysuszonego bo po pierwsze   yloby to niemozliwe przy zalozeniu ze chce zachowac  pewne kobiece kraglosci tu i tam dlatego chce postawic oprocz  odpowiednio regulowanej diety na dobre cwiczenia... kiedys bardzo dobrze dzialaly na mnie nunoszenia nog prostych na skosnej desce (nie mialam lawki skosnej tylko taka gruba obrobiona deske:)) ..nie posiadam takowej niestety teraz i szukam  rownie skutecznychc cwiczen

ale dzieki wszytskim za rady...

Dla kobiet po ciąży - to są ćwiczenia właśnie na mięśnie stabilizujące,  a nie konkretnie na prosty i skosy. Różne planki, vacuum itd. To daje spiętą postawę, trzyma brzuch na płasko. A warstwa tłuszczu na wierzchu to już serio kwestia poziomu tłuszczu w ciele. 

Typowe brzuchy rozbudują mięśnie brzucha, ale nie te, odpowiadające za płaskość, tylko te, które dają "zarys", jak tak patrzymy czysto estetycznie. Tyle, że widoczność tego zarysu to też kwestia tłuszczu na wierzchu, więc wracamy do punktu wyjścia.

Fałdka tłuszczu na brzuchu na "płasko, dość twardo, ale bez mocnego zarysu", to mniej więcej 10-12 mm grubości. Łatwo wziąć suwmiarkę i sobie zmierzyć, jak dużo brakuje.

rozumiem...dzieki za wytlumaczenie. poszukam tych cwiczen na necie i sprobuje. 

zauwazylam tez ze cwiczenia izometryczne gdzie przez np ponad minute utrzymuje  miesnie w stalym napieciu (ewentualnie bardzo delikatbnie prawie niezauwazalanie  poglebiam ruch)  tez daly mi o wiele wiecej i szybsze efekty niz wielomiesieczne  zwykle brzuszki czy cwiczniea tzw popularne na  brzuch