- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
28 grudnia 2010, 13:35
Jestem bardzo pozytywnie nastawiona na a6w , wiele czytałam o jego magicznych efektach. Wiec zapraszam do wspólnych ćwiczen. By nie zwlekać i nie mowic "od jutra" to własnie dziś temat zostanie zamknięty o 24 godz. Do 24 macie czas do namysłu. Dzis wykonujemy dzień 1, po 21 dniach wstawiamy zdjecia porównawcze z pierwszego dnia i 21, a w dniu 42 wstawimy fotki z 1 i 42:) Mam nadzieje ze troche nas bedzie!
ZAPRASZAM!
Oto ćwiczenia (wykonujemy je na płaskim podłożu):
1. Ręce leżą wzdłuż tłowia. Podnosimy klatkę piersiową, uważając, aby nie oderwać części lędźwiowej od podloża. Unosimy nogę zgietą w kolanie o 90 stopni do góry, aż udo nie stworzy z częscią lędźwiową kąta prostego. W tym momencie łapiemy za kolano i przytrzymujemy je przez 3 sekundy. Wracamy do leżenia z opuszczoną klatka piersiową i powtarzamy ćwiczenie z drugą nogą.
2. Analogiczne ćwiczenie. Podnosimy w nim równocześnie obie nogi.
3. Ćwiczenie różni się od pierwszego tylko tym, że ręce nie leża wzdłuż tłowia, lecz są zaplecione na karku.
4. Ćwiczenie analogiczne do 2 i 3. Podnosimy obie nogi mając ręce zaplecione na karku.
5. Unosimy klatkę piersiową mając ręce zaplecione na karku. Podnosimy na zmiane raz jedną nogę raz drugą tak jak w ćwiczeniu 1 i 3. Różnica polega na tym, żę w tym ćwiczeniu nie zatrzymujemy nogi przy maksymalnym napięciu mięśni, lecz robimy niejako rowerek.
Nogi zmieniamy 5-15 razy.
6. Unosimy klatkę piersiową i obie wyprostowane nogi. Przytrzymujemy 3 sekundy.
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
17 stycznia 2011, 12:15
chciał niechciał, kg poszedł w dół mimo ze zbliza sie miesiaczka, i po 6w nic sie u mnie nie zmieniło,z tym ze najpierw spadło 2 cm w tali a pozniej przywaliło 3 cm na + :/ I to chyba nie cwiczenia dla mnie.... juz niewiem o co w tym chodzi, przeciez inne kobiety mają takie efekty...
17 stycznia 2011, 13:53
Anti:-)!!!! Też lubie przedostatnie ale powiedz mi ile ma byc tych unoszen. 5-15 czyli zwiekszac ilosc czy mozna przez calego weidera robic malo?-ja gdzies wyczytalam ze ok 6 i robie szesc ale wczesniej sie zagalopowalam i kilka dni robilam bo 12 czy 18-tyle ile wyszło mi powtórzen w innych:/-mam wrazenie ze zle robie to cwiczenie
. CO do efektów to wiere ze są-moze niewielkie narazie ale jakieś są no i nie znam lepszego sposobu poki co na brzuch-moze pozniej sprobujemy abs??
Wiollla ja poleglam w 15 wiec wstalam o 3 rano i robilam-Dziwne ze sie tak nie chce-mnie ta szyja zniecheca. Ja mam na odwrót kg stoją a cm spadają:/ tez mnie to wkurza bo czuje sie jak wariatka:D-i przez to sie obiadalam 2 dni-bo skoro jestem na diecie a waga anni rusz to sie zniechecilam i teraz zaluje:p.
Tez macie wrazenie ze po skonczeniu bedziecie wygladac jak pudzian:D?? chodzi mi o szyje-nie chce zeby sie taki kark zrobil straszny albo mam tez wrazenie ze glowa odpadnie:DDD ale to sie raczej nie zdazy xDDD-Robie przerwy teraz przed kazda seria w ktorych probuje zrelaksowac miesnie-Nie wiem ile moga trwac przerwy miedzy cwiczeniami moje trwaja z minute.
Aniusia trzymam kciuki zeby bylo lzej niz sie zapowiada:)!!
Kiniaaa łaał!! Gratuluje-jesteś w połowie drogi juz!!!!
Antalku e tam nie mozna:P-kazdy jest inny i inaczej to dziala na kazda z nas, chodzi tylko o to ze tak to wpadasz w rytm a z przerwa moze byc Ci troszke ciezej ale w sumie nie bo przeciez miesnie powinny miec czas sie zregenerowac zeby byc wydajniejszym!! Bedzie dobrze !!
Mi puchnie brzuch-wiesz co-z jedne strony ak liczysz na plaski brzuch w trakcie to nie dla nas tylko dla chudzielcow-bo miesnie rosną a są schowane pod tłuszczem-i dlatego nas tak wzdyma, mysle ze tak, ale z drugiej strony trzeba miec z czego wyrzezbic miesnie wiec u nas efekty beda lepsze-a6w ,dieta i odczekanie z tygodnia po zakonczeniu zeby brzuch sie unormowal i mysle ze efekty bedą
-Nie poddawaj sie-wytrzymaj chociaz do przyszłego poniedzialku-bedziesz miec wieksza satysfakcje, chyba ze juz na serio nie bedziesz mogla wtedy sie nie zmuszaj-ale wiesz co ja mysle zeby jak bedzie ciezko-to i tak robic ale nie tak jak pisza ale z przerwami-np. rano zrobic 2 cwiczenia pozniej 2 i 2 kolejne-albo podzielic na 3 serie-albo chociaz na 2, albo np. dluzej sobie polezec miedzy wykonywanymi cwiczeniami-To sa ciezkie cwiczenia dla twardzieli-A my jestesmy twardzielki:D!!
17 stycznia 2011, 13:54
Hyy Antalku ale @,-zapomniałam:/. to moze przestac na ten czas rzeczywiscie-bo przeciez nie mozna sie takmeczyc-a pozniej wrocisz od tego dnia na ktorym przerwalac ale na spokojnie i na luzie-Nie wiem nie pomysleli o kobietach ukladajac ten plan cwiczen;D
17 stycznia 2011, 17:37
hehe Vanilambrozja, ale się rozpisałaś ;p Widać każdy inaczej reaguje na te ćwiczenia ( te kilogramy i cm ;p)
a ja tak wyszło, że odpadam... zwykły brak czasu, mam za dużo nauki i do tych ćwiczeń już kompletnie nie mam głowy...
ale muszę przyznać, że jak na 18dni to i tak coś tam mi dało. Co prawda efektów nie widzę, ale czuję po sobie, że poprawiła mi się kondycja mięśni brzucha :D
i chcę wam za to bardzo podziękować bo to wy mnie wspierałyście i przez to nie odpadłam na 3dniu (jak to zwykle bywało) :D
dziękuję wam :*
z a6w rezygnuję, ale ćwiczyć dalej będę bo przecież muszę w końcu dojść do jakiś efektów ;p
Trzymam za was gorąco kciuki! na pewno wam się uda dojść do tego 42dnia :D
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto: Gryfino
- Liczba postów: 61
17 stycznia 2011, 19:50
zaliczony dzień 21, ale coraz ciężej mi się do ćwiczeń zabrać:(
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto: Gryfino
- Liczba postów: 61
17 stycznia 2011, 19:50
Edytowany przez kiniaaaaaa 17 stycznia 2011, 19:51
- Dołączył: 2010-06-10
- Miasto: Birmingham
- Liczba postów: 5932
18 stycznia 2011, 12:12
hehe kinia juz chyba tylko ty zostalas trzymam za ciebie kciukasy!
- Dołączył: 2011-01-13
- Miasto: Sicienko
- Liczba postów: 72
18 stycznia 2011, 14:06
Wczoraj dzień 14/42, dziś 15/42, ale dopiero pod wieczór bo do 17 w pracy:) Dam rade:) chociaż to 1 i 2 ćwiczenie jest strasznie monotonne.
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto: Gryfino
- Liczba postów: 61
18 stycznia 2011, 17:18
dziewczyny, do pracy, jak mnie łapie załamanie, zaglądam na zdjęcia dziewczyn, które już ukończyły ćwiczyć i mnie to motywuje, zaraz zabieram sie za ćwiczenia, a wieczorkiem w końcu rozpoczynam ponownie spacery z kijami, tego mi brakuje:)mam nadzieję, że będziemy z koleżanką stale chodzić, bo ostatnimi czasy z systematycznością jest ciężko, a samej jakoś mi się nie chce.
- Dołączył: 2010-02-03
- Miasto: Gryfino
- Liczba postów: 61
18 stycznia 2011, 17:43
ja już zaliczyłam dzień 22:)