Temat: siłownia czy ćwiczenia na dywanie?

Sądzę, że ćwicząc w domu można osiągnąć prawie takie same rezultaty jak na siłowni (o ile nie zamierzamy uprawiać kulturystyki). Jednak na siłowni panuje specyficzna atmosfera zwiększająca motywację, można się poradzić trenera, ogólnie jest energetycznie. Więc jeżeli nie potrafisz wpaść w trans ćwiczenia w domu, zainwestuj w siłkę;)

moim zdaniem ćwiczenia w domu. mówię z własnego doświadczenia.

Myślę, że i jedno i drugie. Gdybym miała w pobliżu siłownię sama chętnie bym się zapisała.

:)

Dokładnie! Każda opcja ma wady i zalety. Dlatego wybierz co dla Ciebie najlepsze. Ja zrezygnowałam z siłki, z przyczyn czasowych. Muszę bardzo pilnowac każdej minuty, dlatego wybrałam trening w domu- odpada dojazd, dojście czy kolejka do prysznica w szatni. Ale lubię atmosferę silowni, w pewnym momencie zaczynasz poznawac ludzi, którzy trenują w tym samym czasie co Ty. Motywuje obserwowanie innych w akcji, a różnorodność maszyn nie daje szans na monotonię w treningu.

Ja przerabiałam jedno i drugie. Teraz nie mam problemów z motywacją, więc chętnie ćwiczę w domu. Jest tyle różnych zestawów ćwiczeń dostępnych na płytach, w internecie czy gazetach, że samemu można sobie zaplanować trening. Natomiast gdy ciężko się samemu zmotywować to warto zapisać się na siłownię lub fitness, w grupie zawsze raźniej, no a co ważniejsze, jak już zapłacisz za karnet wstępu, to potem szkoda żeby kasa przepadła, więc nawet jak ogarnia lenistwo to się idzie. Poza tym trener z siłowni może udzielić dobrych rad, lub przygotować odpowiedni trening. Ja również jestem zdania że jedno i drugie jest ok. Spróbuj obu i zdecyduj. Ja na chwilę obecną również wolę ćwiczenia w domu.

jeśli masz silną wolę, może być dom.

Trzeba znaleźć takie ćwiczenia które się lubi. Ja np lubie robi ćwiczenia z pilatesu razem z youtube. Za to nie lubie jeździć na rowerku w piwnicy bo jest tam zimno i w ogole wole spokojniej