Temat: siłownia na dworze

Czy siłownia na dworze, czyli te które są w parkach pomoże mi zrzucić trochę ciałka, wymodelowac brzuch? W stronę siłowni jadę 10 minut rowerem, godzinkę ćwiczę i spowrotem 30 minut rowerem do domu. Czy taka siłownia to dobry pomysł czy jednak zrezygnować z niej i jeździć godzinę rowerem? Ps. Nie piszcie ze mogę zapisać się na normalną siłownię, bo obecnie nie mam na to pieniążków :)

Każda aktywność jest dobra. :-)

Te siłownie outdoor bazują na tym, żeby podnosić swój własny ciężar ciała. Tam nie można zmienić obciążenia na mniejsze czy większe, bo to niemożliwe, i to jest duży minus. Bo na początku możesz się przemęczyć, a jak już się wprawisz to ta siłownia przestanie Ci cokolwiek dawać.

Wydaje mi się, że już chyba lepiej będzie przez tę godzinę jeździć rowerem, a w domu robić sobie jakiś trening na brzuch dodatkowo. Chyba to da lepsze efekty.

Bo ja, mając kiedyś całkiem niezłą kondycję, ćwiczyłam na takiej siłowni pomiędzy kolejnymi seriami biegu i dla mnie to był taki odpoczynek. 

Oczywiście, że od samego roweru lepszy jest rower+siłownia. Nie wiem, jakie tam są sprzęty, ale na początek może być. Gdzie dokładnie to jest?W Chorzowie?

Niabi napisał(a):

Każda aktywność jest dobra. :-)Te siłownie outdoor bazują na tym, żeby podnosić swój własny ciężar ciała. Tam nie można zmienić obciążenia na mniejsze czy większe, bo to niemożliwe, i to jest duży minus. Bo na początku możesz się przemęczyć, a jak już się wprawisz to ta siłownia przestanie Ci cokolwiek dawać.Wydaje mi się, że już chyba lepiej będzie przez tę godzinę jeździć rowerem, a w domu robić sobie jakiś trening na brzuch dodatkowo. Chyba to da lepsze efekty.Bo ja, mając kiedyś całkiem niezłą kondycję, ćwiczyłam na takiej siłowni pomiędzy kolejnymi seriami biegu i dla mnie to był taki odpoczynek. 

Raczej się zmęczy, niż przemęczy ;) No chyba, że ma bardzo słabą kondycję.

cherry_flamme napisał(a):

Oczywiście, że od samego roweru lepszy jest rower+siłownia. Nie wiem, jakie tam są sprzęty, ale na początek może być. Gdzie dokładnie to jest?W Chorzowie?
 to raczej nie ma być na początek, bo trenuje juz wiele lat piłkę ręczna a teraz ze koniec sezonu to chce zadbać o figure i jakaś ja na lato wymodelowac :)  

Tak w Chorzowie w parku śląskim :-D 

O, to akurat po ''mojej'' stronie miasta, muszę się przejść.

Chodziło mi o początek przygody z siłownią ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.