- Dołączył: 2009-12-12
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 1295
24 listopada 2010, 20:14
Po raz kolejny zaczynam A6W i tym razem to skończę i osiągnę efekt :)
Może ktoś się przyłaczy???
I kilka dni po Nowym Roku juz bedziemy po skończonym A6W!!! :)
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
17 stycznia 2011, 15:19
a teraz znowu was nie ma....
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
17 stycznia 2011, 15:20
no prosze jak sie zgralysmy :)
ja to dzisiaj mam taki post, zjadlam do teraz moze 880 kcal, co dla mnie jest malo. no i czeka mnie jeszcze jugort naturalny z musli dzis. jak ja nienawidze jogurtow naturalnych :D a to kocham chleb, bułeczki, oj jak ja mam sie od tego odzwyczaic? :/ mialam ambitny plan jesc od dzis pieczywo chrupkie, ale to sam papier, nie najem sie :P ale tez potrafie zjesc wiecej od meza. tzn na sniadanie, bo ja na sniadanie raczej sobie nie zaluje :D za to jem ost posilek o 17 a on o 21 :P i o zjada obiay, wiec ogolnie je wiecej w ciagu dnia.
gupolki, papilotki to te papierki, w ktorych sie robi muffinki. wiem, mądra jestem, wczesniej tez nie wiedzialam jak to sie nazywa :D
yenn nie mow tylko dawaj linka do tej strony :)
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
17 stycznia 2011, 15:24
no jak nie ma, ja jeszcze 25 min jestem i zawijam sie stad :)
co do wesel Aga, to ja uwielbiam wesela, zeby sobie tak potanczyc itp. za to nienawidze sie ubierac, bo akurat wtedy nigdy nic w sklepach nie ma! wogole w czerwcu szlam na wesele do naszego swiadka,poszlam do fryzjera, jakiegos super, chlopaka Joli Rutowicz. skosil mnie tak ze myslalam, ze sie tam porobie, a jak wygladalam??? po prostu chcialo mi sie tak plakac, maz mnie pocieszal, mowil, ze ladnie a ja ledwo wytrzymalam w tym czyms. grrrr. teraz mam krotkie wloy i na zabawe sama sie uczesze, tylko...w jakiej sukience isc :D
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
17 stycznia 2011, 15:32
strona to
www.myfitnesspal.com, mozna tez samemu dodawac jedzenie jak nei ma w bazie i jest wersja an telefon wiec ogoleni mam to juz zawsze ze soba i pewnie mis ei znudzi po tygodniu ale pomysl jest dobry :)
aaa i zmemysie dodac, forum tez jest, ale mysle ze nie ma co zmieniac forum jak cos jest dobrego i ma swoja historie, rpawda? wiec forum zostaje to :)
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
17 stycznia 2011, 15:36
ja czasmai lubei wesela, ale moj pitor juz nie
chociaz zawszejak nam sie nie chce isc, to pzoneij ejstsmy ostatnimi ktorzy schodza z parkietu, tylkoz e my musimys ei rozkrecic, na trzezwo na aprkiet nie podjziemy o nie ;]
ostatnio to tak sie wybawilismy ze z ludzmi ze stolika, ktorych wtedy pzonalismy, po weselu poszlismy jeszcze na zolniezyki do baru i ja wracalam boso do domu, bo nogi mi padaly, dorbze ze bylo goraco :) ale piety czarne :D
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
17 stycznia 2011, 15:42
wklejam tu przepis na muffiny :)
2 jajka
3 bardzo dojrzałe banany
125 oleju roslinnego
250 g mąki
100 g cukru
1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
1 łyżeczka peoszku do pieczenia
150g czekolady
1. rozgnieć banany widelcem na miałką masę
2. ubij jajka i dodaj porcjami olej
3. przesiej do dużej miski mąkę, dodaj cukier sodę i proszek do pieczenia, nastepnie dodaj mus bananowy, ubite jajka i kawałki czekolady ( ja kroję ją nozyczkami na małe kawałeczki)
4. wszystko dokładnie wymieszaj i nałóż do papierowych foremek.
5. piecz w temp 200 stopni przez około 20-25 min :)
pamietajcie, ze muffinow nie miksujemy, im wiecej grudek tym lepiej :) ale bym sobie zjadla takiego :)
ok zbieram sie do domu, po drodze na miasto skocze :)
yenn, moj Piotrek tanczyl kiedys, wiec jak sie rozkreci to mozemy tancowa, a jak ja sie przy nim wytrenowalam :) choc nie jest to szał, ale polubilam tanczenie :) do dzis wspominam wesele, na ktorym bylam z rodzicami, przespalam cale na tole, wstalam na oczepiny, wygralam flache i dalej poszlam spac :D moja mama do dzis główkuje, jak ja wtedy moglam podrzec 2 pary rajstop :D
yenn, uwielbiam Twoje literowki, ale tego slowa nie moge rozszyfrowac "zmemysie" :D
do wieczora dziewuszki!
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
17 stycznia 2011, 15:46
ze mozemy sie :P dodac hehehe
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
17 stycznia 2011, 16:14
literówki yenn są słodkie
też zachodziłam w głowę co to znacz ;), dobrze że zostało to sprostowane. Ja też zamelduję się tutaj później , może przed wieczorkiem, ale na razie to mąż wraca zaraz z pracy i muszę mu obiad przygotować.
Sorki, że pomęczę was jeszcze troszkę i pokrążę ten temat
. Co mydlicie o takiej sukience na wesele? sama nie wiem - tyle mam pomysłów gorzej z realizacją.....Nie wim, może cos w tym jest, może to przez te dodatki.......wydaje mi się całkiem nieźle, ale może to tylko przez urok osobisty modelki.....
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
17 stycznia 2011, 16:15
P.S. nigdy bym nie wpadła, na to że papilotki to te papierowe foremki
. One są jednorazowego użytku no nie ?
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
17 stycznia 2011, 16:45
NO TAK, baby jedne, tylko by piekly slodkosci :) mi waga skacze.. skoczylo mi do 62... nie wskazuje na pasku bo wstyd... porazka.... I don't know why.. eh, pewnie za duzo wpierniczalam wszystkeigo co popadnie..