- Dołączył: 2009-12-12
- Miasto: Siedlce
- Liczba postów: 1295
24 listopada 2010, 20:14
Po raz kolejny zaczynam A6W i tym razem to skończę i osiągnę efekt :)
Może ktoś się przyłaczy???
I kilka dni po Nowym Roku juz bedziemy po skończonym A6W!!! :)
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
3 stycznia 2011, 13:43
Yenn moje gratulacje :)
Nilunia wracaj do zdrowia i do a6w :)
Ja już dzisiaj po - zaliczony 41 dzień
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
3 stycznia 2011, 15:52
jeju a ja nadal leże plackiem, co wstane to padam :/ temperatura sie utrzymuje, moze wieczorem znajde troche sil by pocwiczyc
chyba naprawde jestem chora bo 3 dzien nie ruszam slodyczy :D
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
3 stycznia 2011, 17:15
moze jednak odpusc soebie dzisiaj te cwiczenia, lepiej sie wylez, eni am co obciazac organizmu za bardzo
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
3 stycznia 2011, 20:51
wiecie co ja chyba odpadam i a6w zakoncze na tym 39 dniu :( dziś znowu nie jestem w stanie zrobić nic
wogóle dzień powalony, jakoś tam się w miarę czułam miałam 37,4 zrobiłam obiad i czekałam na męża. no i co, on tez chory. wrocil caly rozpalony, goraczka 38,1 tyle, że on ma silniejszy organizm niż ja. ja wczoraj miałam tylko gorączkę dziś doszedł katar. on ma "tylko" gorączkę. zaczęłam latać wkoło niego, w końcu ja mogę wyleżeć jutro a o do pracy. tak skakałam, że jemu temperatura spadła, lezy i odpoczywa a mi skoczyła i ledwo dyszę. ja jak mam 37,2 to już odjeżdżam co dopiero 38. istny szpital mówię Wam, no masakra. na wagę wogóle nie wchodzę bo nie chcę się załamać, dużo nie jem, ale bez cwiczen to lipa.
nie całuję Was dziś, żeby nie zarazić ;)
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
3 stycznia 2011, 20:59
Nilunia trzymaj się dzielnie i zdrówka kochana duuuuuuużo. Co za leki bierzesz? Czym zbijasz gorączkę? Swojego czasu gripex był na to dobry, ale nie wiem co ci lekarz przepisał
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
3 stycznia 2011, 21:00
hmm...no to zostałam sama na placu boju
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
3 stycznia 2011, 21:10
inlunia, zawsze mzoesz dokonczyc te kilka dni jak poczujesz sie lepiej, a6w nie zajac, nei ucieknie
poki co rosolek i mwoie ci, ten spirytusek z miodem :D
agna, kibicujemy ci :)
- Dołączył: 2006-03-24
- Miasto: Bora Bora
- Liczba postów: 1948
3 stycznia 2011, 22:04
dziękuję kochane
na gorączkę biorę jakiś NAXII ( to jakis zamiennik tego co mi zapisala, bo tamtego nie mieli a atece) a na kaszel acodin, na katar wącham olejek olbasowy :) jutro jak mi sie nie poprawi to biore pyralgine tak babka kazala, to naxii to jakies g... bo porządny lek zwali od razu gorączkę, wczoraj na mecz wzielam ibuprom max i mi sie polepszylo
agna, yenn jest juz po a6w, a Ty mi jutro robisz ogromny prezent i konczysz swoja serie! :) poza tym widze 75 na Twoim pasku, super! :*
yenn cholerniku jeden, ja nienawidze wódki :P mama nam zrobila mleko z miodem ( fuś, mleka tez nie lubie:P) i sok z kiszonej kapusty :D ta to ma metody :) w sumie oby pomogły, choć ja to jak nie wyleżę to nie wyzdowieje. yenn a6w dokoncze, choc moze straci to niejako swoj sens.
3 dzien bez slodyczy, moze zamiast internisty powinnam się wybrac do psychiatry :D:D ale powiem Wam, ze te fora motywuja, patrze a tu 3 dzien i 3 plusy :D ale jutro sobie zrobie tort, a co :)
- Dołączył: 2006-09-21
- Miasto: New York
- Liczba postów: 830
3 stycznia 2011, 22:13
jak juz musisz jesc sloedkiego to ja ci szyszke moge podrzucic :)
a miodowka to nei wodka, ino lekarstwo, rok temu moja kolezanka chorowala, to rpzyneislismy jej, kazalismy jej wypic 3 kielonki
ona taka pijaczka jak i ty wiec od razy po tym zasnela
ale nastepnego dnia zadzwonila i powiedziala ze jest juz zdrowa :D
a mlekiem to mnei rodzice tez katowali, znaczy tata, mleko gorace z maslem i cukrem, do tej pory czuje smak tego w garle, bleh :/
powiem wam, ze mzoe mam omamy, [zawsze istnieje szansa ], ale wydaje mi sie ze po a6w i jak do tej pory 2 tygodniach brzuszkow skosnych jakby mi sie wyrownal taki jeden walek [wygladal jak dosc szeroka rzeka o dosc niskim dnie...]
ale powiem wam dokaldnie jak sie zmierze, a czekam na @ wiec po to zrobie
to pewnei wyjdzie ze akurat bede po polmetku skosnych..
aaaa i jest to najdluzszy okres robienia przeze mnie codziennych cwiczen od czasow studiow czyli od dobrych 9 lat
i to wszystko dziekie wam
- Dołączył: 2010-11-25
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 1014
4 stycznia 2011, 07:58
hmmm yenn cóż za szczegółowy opis wałeczków
. Niemalże poetyckie porównania ;). Ja znowu podskubałam czekoladę, ale w zasadzie z nudów i tylko dlatego, żeby pokończyć te otwarte i będzie koniec- nic już nie otwieram, bo jak otworzę to za często ulegam pokusie ;). Generalnie ostatnio wszamałam chipsów trochę na sylwka i nowy rok i troszkę czekolady, a waga zleciała. Dziewczyny od wczoraj boli mnie brzuch....Nilunia czy błonnik może tak działać? Jedynie co nowego wczoraj brałam, niż zwykle to błonnik.....
Nilunia właśnie dlatego pytałam co bierzesz, na zbicie gorączki, bo coś kiepsko ci pomaga. Zaaplikuj sobie jakiś gripex albo fervex i do łóżeczka - wygrzej. Szczerze to zwykła polopiryna lepiej i skuteczniej zbija gorączkę, więc może rozpuść 2 tabletki, tylko ważne jest żeby się wypocić.
Zaraz zabieram się za a6w tylko odczekam, aż mi ból brzucha przejdzie...Może błonnik zaczął działać i dlatego mnie tam coś tak kręci....
NILUNIA WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI URODZIN !! DUŻO ZDROWIA, ZRZUCENIA NIECHCIANYCH KG-MÓW :)!!! SPEŁNIENIE NAJSKRYTSZYCH MARZEŃ I PLANÓW!!! STO LAT KOCHANA !! SZYBKIEGO POWROTU DO PEŁNI SIŁ!!! Edytowany przez agna82 4 stycznia 2011, 08:00