24 października 2010, 16:47
Zaczynamy 1 listopada 2010 :)
![]()
Edytowany przez Stasia1 5 grudnia 2010, 21:13
3 listopada 2010, 19:47
boję się tylko jednego. ja jestem jabłkiem i mam naprawde spoory brzuszek i boję się, że utworzą mi się mięśnie tylko a w obwodzie mi nie znika za wiele..
- Dołączył: 2008-09-12
- Miasto: Elbląg
- Liczba postów: 954
3 listopada 2010, 20:16
ja tez dzien trzeci zaliczylam :) zakwasy strasznie bolaly ale jakos dalam rade :)
- Dołączył: 2008-03-12
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2512
3 listopada 2010, 20:43
i ja mam trzeci dzień za sobą :) zakwasy koszmarne ...
3 listopada 2010, 21:05
ja nie mam zakwasów :( kurcze bele :(
3 listopada 2010, 21:13
Ja też w sumie nie mam zakwasów, ale wcześniej robiłam trochę brzuszków, poza tym muszę naprawdę dużo ćwiczeń zrobić, żeby mnie mięśnie brzucha bolały.
U mnie też już zaliczony dzień 3:)
Nie, nie przeszkadza mi, że ktoś podaje wyniki następnego dnia.
Jeżeli chodzi o Dukana, to ja odpadam. Takie wymyślne diety nie są dla mnie. Ja jednak wolę jeść wszystko, tylko, że w mniejszych ilościach lub po prostu liczyć kalorie.
TusiaKW - nie przejmuj się tym podnoszeniem pleców - ja kiedyś też tak miałam, jak zaczynałam przygodę z A6W, teraz jest już lepiej. Jeśli czujesz, że mięśnie brzucha pracują, to wszystko w porządku.
3 listopada 2010, 21:19
dzień 3 zaliczony.
Strasznie chcę wam uwierzyć, że te ćwiczenia coś dadzą. Wcale się nie czuję inaczej
![]()
, a do ćwiczeń się przykładam, panuję nad kątami prostymi, odcinek lędźwiowy przyklejony do podłogi
![]()
. Mam nadzieję, że na kontrolnym pomiarze będzie ok, choć brak mi optymizmu
3 listopada 2010, 21:20
Oglądam oferty wakacyjne :) ale bym sobie gdzieś pojechała ?? była któraś z Was w Chorwacji?
3 listopada 2010, 21:21
Uzupełniłam swoją tabelkę, na razie jeszcze jej nie wklejam, może jeszcze ktoś się dopisze:)
Jak na razie 9 osób jeszcze ani razu nie potwierdziło wykonania ćwiczeń. Poczekam do końca tygodnia, jeśli do tego czasu się nie odezwą, to usunę je z tabelki:)
3 listopada 2010, 21:23
Ja nie byłam, ale najprawdopodobniej właśnie w te wakacje będę tam jechać ze znajomymi. Ale nie z żadnego biura podróży, sami sobie będziemy organizować. Ale na razie nic więcej nie wiem, myślę, że miejsce i pozostałe szczegóły będziemy ustalać trochę bliżej wakacji:)