Temat: Turbo Spalanie a Killer Chodakowskiej

Hej dziewczyny. Od jakiegoś czasu robię Skalpel Chodakowskiej. Robię go codziennie i wykonałam go już w sumie 21 razy. Powoli ćwiczenia te zaczęły mnie nudzić i robić się dość łatwe. Ściągnęłam sobie Killera, ale mnie trochę przeraża samo oglądanie go, a co dopiero wykonywanie. Dzisiaj kupiłam nową płytkę Ewy - Turbo Spalanie. Napisane jest na niej, że jest to trening dla zaawansowanych, jednak po oglądnięciu wcale nie wydaję mi się, żeby był to jakiś wyższy poziom niż w Killerze, nawet wydaje mi się trochę łatwiejszy. Jednak żaden z tych treningów jeszcze nie wykonywałam. Dlatego chcę poprosić was o opinie. Co sądzicie o obu płytkach? Która z nich wydaje się wam łatwiejsza?
Ja przed chwilą zrobiłam Turbo i jest łatwiejszy dla mnie od Killera. Killera nie jestem w stanie zrobić zgodnie z rytmem Ewy, Turbo robię cały tak, jak ona.

Jestem fanką Ewy już od dłuższego czasu - jednak wciąż w stanie spoczynku. Lubię czytać jej posty na fb i mam jej dwie płyty. Powiedzcie dziewczyny jakie są wasze efekty?

kasztanoweoczy napisał(a):

Jestem fanką Ewy już od dłuższego czasu - jednak wciąż w stanie spoczynku. Lubię czytać jej posty na fb i mam jej dwie płyty. Powiedzcie dziewczyny jakie są wasze efekty?
Jakie efekty? Hmm jak przechodzę koło lustra to nie mogę się napatrzeć na moje nogi, mój T. nie może się napatrzeć na mój tyłek, a i ręce i brzuch zmieniły się na duuuuuuży plus :D
A ja dzisiaj zaliczyłam killera i zrobiłam wszystko w tempie podobnym jak Ewa, skalpela nawet nie oglądałam, turbo spalania nie kupiłam. To jak dla mnie killer jest ok to co dopiero skalpel i tspalanie?
Jakie są wasze efekty? Też się chętnie dowiem!
a ile trwa(minutowo) każdy level z Chodakowską?
Killer okolo 40 minut z rozciąganiem na koniec a reszta nie wiem. ;)
dubel

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.