- Dołączył: 2012-08-17
- Miasto:
- Liczba postów: 30
18 sierpnia 2012, 10:33
Cześć. Tonący brzytwy się chwyta - tak mogę określić moją sytuację. Mój problem to brzuch. Od jakiegoś już czasu ( dłuższego ) próbuję się z nim uporać i fakt - jest lepiej jak było. Powiedziałabym nawet, że niebo, a ziemia. Ale nie w tym rzecz. Jest on dość płaski. Dość bo przeszkadza mi dolna część brzucha, którą staram się wyeliminować. Wiem, że samymi brzuszkami nic nie zdziałam, więc 6 razy w tygodniu jeżdżę na rowerku stacjonarnym od 40 minut do godziny. Staram się jeść rzeczy pełnowartościowe: te, które mają dużo błonnika, białka, tłuszczy... Problem pojawia się kiedy siadam, a siadam prosto. Dolna część brzucha wydaje się jakby była wypompowana z wody i tłuszczu. Tak jakby to była sama skóra. Staram się pić dużo wody. Nie wiem już co robić i dlatego postanowiłam napisać tutaj.Może i Wy macie ten sam problem? Mam nadzieję, że udzielicie mi jakiś rad i sugestii na ten temat.
Niestety zdjęcia nie wstawię - nie jestem na tyle odważna.
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Liczba postów: 2922
18 sierpnia 2012, 10:42
Tez tak mam. Nad pępkiem mam zarys mięśni, wszystko idealne. Ale poniżej? Jakby nie mój brzuch...
Także dołączam się do pytania ;)
- Dołączył: 2012-08-17
- Miasto:
- Liczba postów: 30
18 sierpnia 2012, 11:03
Hej, no nikt nie pomoże ?
18 sierpnia 2012, 11:13
bo cięzko pomóc nie widząc;p Ja mimo szczerych chęci nie jestem w stanie pomóc bo nic do głowy mi nei przychodzi. Może za krótko na efekty?
- Dołączył: 2012-08-17
- Miasto:
- Liczba postów: 30
18 sierpnia 2012, 11:15
Myślę, że nie za krótko, bo męczę ten brzuch od około 4 miesięcy, więc wydaje mi się, że to wystarczający czas, żeby się z nim uporać. A jednak ...
18 sierpnia 2012, 11:19
ja męczę sie z łydkami spadlo mi 15kg a łydki nie ruszyły nic a nic...:/ a jestem niska wiec różnica wagi początkowej a obecnej jest właściwie ogromna
- Dołączył: 2012-08-09
- Miasto: Jelcz-Laskowice
- Liczba postów: 396
18 sierpnia 2012, 11:19
mi ta oponka z dolnej czesci brzucha nadal nie znikla i mialam ja nawet gdy wazylam 51 kg przy 166cm. Poprostu niektorzy maja taka budowe
- Dołączył: 2012-08-17
- Miasto: Żywiec
- Liczba postów: 63
18 sierpnia 2012, 11:36
Dokładnie dużo zalezy od budowy ciała. Jeżeli masz typ jabłka to niestety ale z brzuchem zawsze bedzie największy problem;/
- Dołączył: 2012-02-21
- Miasto: Wodzisław Śląski
- Liczba postów: 2922
18 sierpnia 2012, 15:53
ja jestem gruszką a doł brzucha wgl nei rusza...
- Dołączył: 2012-08-17
- Miasto: Żywiec
- Liczba postów: 63
19 sierpnia 2012, 11:47
Jedna vitalijka poradziłą mi ćwiczenia "30 day jillian michaels shred". Czytałam na ten temat i podobno bardzo dobre na brzuch;) Sama zaczynam od dzisiaj więc na efekty musze poczekać. Może też spróbuj?:) Albo ktoś się wypowie kto juz robił serie?;)