- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
19 stycznia 2010, 09:11
Zawzięłam się.
Szukałam fajnej grupy wsparcia, ale jeśli chodzi o wyniki i efekt końcowy nie będę rywalizować z 15-latkami bo one maja cudne brzuszki:)
Mój brzuch aktualny jest w pamiętniku.
Wczoraj wieczorem trzasnęłam 100. Zapraszam dziewczynki po 30.... gdzie skóra już nie ta:)
Żadnych terminów, żadnych konkretnych celów, żadnych wyścigów tylko wspieranie się!!!
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
26 stycznia 2010, 18:19
a u mnie juz dziś wiecej nie będzie, po południu coś mnie zaczęło rozkładać..., i cały czas mi zimno, kaszel zaczyna mnie meczyć, i dopiero ciut rozgrzałm sie jak mąż zrobił mi grzane piwko,a za chwilkę chyba lecę znów do łózia....
26 stycznia 2010, 19:06
A ja jak zwykle melduję że i wczoraj i dziś brzuszki zaliczone....do tego twister i stepter:))
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
27 stycznia 2010, 09:36
Wczoraj 60 brzuszkow. Wiem że mało ale myślę że bedzie coraz więcej!!!
- Dołączył: 2007-11-24
- Miasto:
- Liczba postów: 9275
27 stycznia 2010, 10:02
U mnie wczoraj w sumie było 200. Dziś już 100 z rana zaliczone, a wieczorkiem jeszcze kolejne 100 dobrzuszkuje.
- Dołączył: 2007-06-07
- Miasto: Rio De Janeiro
- Liczba postów: 4503
27 stycznia 2010, 13:19
Ja wracam po kilku dniowej przerwie chorobowej.
Wczorajsze brzuszki zaliczone, dzisiejsze też:)
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
27 stycznia 2010, 13:46
ja dziś wątpię co do moich brzuszków, pęcherz daje popalić i co jakiś czas rwa kulszowa, a, że u mnie w chałupce zimno, to nie bedę przeginała i kąłdła sie na podłodze robic brzuszki, a w ciepłym łóżeczku raczej nie da rady....
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
27 stycznia 2010, 18:57
hej, wracam do gry - zaliczone 300 brzuszków i 8 min a będzie lepiej, może wieczorem dobrzuszkuję jeszcze to dam znać. Pozdrowionka
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
27 stycznia 2010, 19:47
a ja dziś 0 brzuszków, mam nadzieję, że jutro bedzie juz lepiej i z brzuszkami będzie do przodu...