- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
19 stycznia 2010, 09:11
Zawzięłam się.
Szukałam fajnej grupy wsparcia, ale jeśli chodzi o wyniki i efekt końcowy nie będę rywalizować z 15-latkami bo one maja cudne brzuszki:)
Mój brzuch aktualny jest w pamiętniku.
Wczoraj wieczorem trzasnęłam 100. Zapraszam dziewczynki po 30.... gdzie skóra już nie ta:)
Żadnych terminów, żadnych konkretnych celów, żadnych wyścigów tylko wspieranie się!!!
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
19 lutego 2010, 18:41
no to powodzenia z filozofią, ja dopiero wróciłąm z pracy, więc jak odsapnę to dobiero wezmę sie za brzuszki i rowerek, choć okropnie mi się nie chce....
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
19 lutego 2010, 20:31
200 brzuszków zaliczone....
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
20 lutego 2010, 19:02
Wczoraj około 200 brzuchów było i 30 minut hula hoop.
Dzisiaj narazie samo hula. Gdy patrzyłam dzisiaj na brzuch stwierdziłam że skóra jest dużo ładniejsza i w tym samym momencie stwierdzil to mój mąż!!!!!. Niby wymiar ten sam - talia 74 cm ale na pewno skóra jest jędrniejsza!!!
- Dołączył: 2009-12-26
- Miasto:
- Liczba postów: 326
21 lutego 2010, 09:20
Jeju dajcie mi jakiegos kopa na rozruch bo nie moge zie zebrac w sobie ...jaka jestem do niczego .Wage wymarzona osiagnelam ale na brzuchu wciaz mnostwo zbednego balastu .......mam nadziejeze dzis juz rusze
- Dołączył: 2010-02-20
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 8
21 lutego 2010, 11:05
witam!
ja tez sią pisze na ćwiczenia brzucha - wygląda teraz masakrycznie. wiem ze to wina wieku, bo do tej pory kazda dieta oznaczala tez mniejszy brzuch, ale teraz waga w dół szła a skóra na brzuchu została. Zaczynam od skakanki i 6 weidera. Jakoś zapomniałam jak się kręciło hula-hopem :( dziwneee, bo były czasy kiedy biłam w tym rekordy szkoły - o mamusiu, a dinozaury zaglądały nam przez okna tak dawno to było
- Dołączył: 2008-07-18
- Miasto: Miasteczko
- Liczba postów: 2505
21 lutego 2010, 14:22
a ja nie wiem co robić, chyba zrezygnuję z brzuszkowania, bo brzuch mam coraz większy... tłuszczyk nie znika za to mięśnie pod spodem się rozrosły... może znacie jakiś sposób na spalanie tej oponki...
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
21 lutego 2010, 18:20
a ja wczoraj miałam 200 brzuszków do południa, potem byłam u lekarza z nogą, i okazało sie , zę to zapalenie ścięgna achilessa, , dobrze, zę nie przeszkadza mi to w brzuszkowaniu, ale nie mogę na razie na rowerku...
- Dołączył: 2007-07-08
- Miasto: Kielce
- Liczba postów: 24494
21 lutego 2010, 20:42
za niedzielę brzuszki tez wykonane...
- Dołączył: 2007-03-08
- Miasto: Sosnówka
- Liczba postów: 3098
21 lutego 2010, 22:00
Monika nie przesadzaj, ja mam 32 lata i skora wiadomo po dwóch ciążach ale brzusio do zrobienia.
Zaliczyłam dziś 40 min hula i 250 brzuszków - ale dietka kiepsko:(