20 lipca 2012, 10:48
Otóż... 13 lipca zrobiłam 35 dzień. Miałam 3 dni przerwy więc 17 lipca ponownie zrobiłam ten sam dzień, ale teraz znowu opuściłam 2 dni. ;/ Wiem, że jak nie jest się systematycznym, to nie ma takich efektów...
Zastanawiam się nad tym czy dalej mam brnąć do końca (raczej z przerwami) czy za jakiś czas zacząć od nowa... Może lepiej skupić się na bardziej ruchliwych ćwiczeniach typu bieganie, taniec by trochę schudnąć, a dopiero potem męczyć ten brzuch? Prosiłabym o fachową pomoc.
![]()
- Dołączył: 2011-02-13
- Miasto: Cmolas
- Liczba postów: 1099
20 lipca 2012, 10:59
jestes pewien ze robisz prawidlowo wszystko ? ja po zrobieniu 42 dni przy wadze prawie 100... zrozumialem jak robic a6w... a co do twojego pytania to jest taki schemat
ilosc opuszczonych dni : 2 = tyle dni musisz sie cofnac...
cos takiego gdzies czytalem :)
20 lipca 2012, 11:00
Myślałam o tym aby A6W zastąpić takim bardziej intensywnym abs
LINK. Ćwiczyć powinno się co 2 dni. I plusem jest to, że trwa krócej: zamiast przykładowych 30-40 min., tylko 8 min.Mam do zrzucenia 4 kg... były 3kg, ale przytyłam ;/
A jeśli biegać na bieżni to jak długo?
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
20 lipca 2012, 11:02
Jeśli widzisz efekty po tych 35 dniach, to już dokończ. Dziś znów zrób 35, albo 36 dzień i tym razem rób codziennie. Został Ci tylko tydzień, no ludzie. :) Ja bym zrobiła dla samej satysfakcji, że dobrnęłam do końca.
Oczywiście dorzuc inne cwiczenia. Szóstka wyrabia mięśnie, kształtuje, a nie spala tłuszczyk. Jeśli masz go troche, to przydadzą się aeroby. :)
- Dołączył: 2012-04-20
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3531
20 lipca 2012, 11:04
Himari napisał(a):
Myślałam o tym aby A6W zastąpić takim bardziej intensywnym abs LINK. Ćwiczyć powinno się co 2 dni. I plusem jest to, że trwa krócej: zamiast przykładowych 30-40 min., tylko 8 min.Mam do zrzucenia 4 kg... były 3kg, ale przytyłam ;/ A jeśli biegać na bieżni to jak długo?
Bieganie - dystans i czas zależy od Twojej kondycji i wytrzymałości. Ale pamiętaj, że tkanka tłuszczowa zaczyna się spalać dopiero po około 30 minutach, więc krótsze cwiczenia sensu zbytnio nie mają, bo tracisz wodę.
Ja robię abs'a od jakoś 3 tygodni i efektów super nie widzę, aczkolwiek samemu ciężko jest określić. Rodzice mówią co innego. :D Brzuch mam twardszy, to fakt. Ja robię codziennie, czasem jakiś dzień przerwy, czasem 2 razy dziennie.
- Dołączył: 2012-07-20
- Miasto: Gościcino
- Liczba postów: 42
20 lipca 2012, 11:05
Samo a6w brzucha nie odchudza i ja się za takie coś nie zabieram dopóki nie schudnę. Kiedyś tak zrobiłam i potem miałam ogromny tłusty brzuszek... a gdzieś tam hen hen pod warstwą tłuszczu były mięśnie.. Ale powiem Ci, ze skoro zaczęłaś to skończ a6w. Ot tak dla satysfakcji.
Edytowany przez TerriblePersonality 20 lipca 2012, 11:06
- Dołączył: 2010-09-22
- Miasto: Warszawka
- Liczba postów: 10855
20 lipca 2012, 11:14
oj ja po 3 dniu poległam he he
a dla mojego tata 6 dni do konca zostało i zrezygnował
ale ładnie schudł tylko tą a6w nic więcej nie cwiczył no i praca ELEKTRYk
20 lipca 2012, 11:15
blackdevil napisał(a):
a jak efekty po 35 dniu?
Na początku / teraz
talia: 70 cm / 67 cm ( - 3 cm)
brzuch: 82 cm / 76 cm ( - 6 cm)
biodra: 95 cm / 90 cm (-5 cm)
Jestem teraz trochę wzdęta...
Edytowany przez Himari 20 lipca 2012, 11:17
- Dołączył: 2011-09-30
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 461
20 lipca 2012, 11:23
też tak miałam , tylko , że u mnie to na 18 dniu się zatrzymało , ponieważ wyjechałam na wesele i 3 dni ominęłam , próbowałam to nadrobić , np. ćwicząc 2 razy dziennie , ale coraz bardziej mi się nie chciało więc zaczęłam od początku ;)
