- Dołączył: 2012-07-15
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 132
15 lipca 2012, 16:36
Dziewczyny dołączcie się :D
15 września 2012, 09:56
Dziś 16/42. Robię już 12 powtórzeń, ale na razie szybko to zlatuje i nawet przyjemne są te ćwiczenia. Ważne, żeby za każdym razem napinać mięśnie brzucha i robić na wydechu i jest ok, da się przeżyć
Cisza się tutaj zrobiła.... czyżby słomiany zapał?
- Dołączył: 2011-08-30
- Miasto:
- Liczba postów: 377
16 września 2012, 14:31
Ja jestem już na półmetku, rezultaty są super.
18 września 2012, 08:16
U mnie dzisiaj dzień 18. Miał być 19, ale w sobotę byłam na maratonie fitness i wieczorem padłam... No ale trudno, nie jestem terminatorem
![]()
Za miesiąc podsumowanie diety i A6W... oby było co świętować. A jak wam idzie?
19 września 2012, 13:06
Od dzisiaj 14 powtórzeń.... Ulala ;)
Envisa napisz jak Ci idzie, bo to chyba u Ciebie już końcówka?
- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 20
25 września 2012, 15:28
Czesc dziewczyny, mozna dołączyc? :)
jestem obecnie na 31 dniu i troche ciezko jest ;P
25 września 2012, 17:24
Jasne, że można ;) Im więcej wspierających tym lepiej. Ja dziś 25/42. I jak u Ciebie to wygląda, widzisz już jakiś efekt?
- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 20
25 września 2012, 18:48
największy efekt widziałam chyba po dwóch pierwszych tygodniach,
pozniej jakby nieco spokojniej, ale i tak są efekty :)
w sumie najlepiej je widac, jak robi sie zdjecia
a jak u Was, sa efekty?
Edytowany przez anotherside 25 września 2012, 19:16
29 września 2012, 10:37
A co tu taka cisza???
Anotherside, ja dziś 27dzień i 18 powtórzeń. Jakoś leci :) Efekty jasne, że są. Nigdy takich silnych mięśni brzucha nie miałam, i dopiero teraz widzę, jak przydają się w innych czynnościach, ćwiczeniach itd. W obwodach poleciałam, widać po ubraniach, ale jeszcze się nie mierzę, dopiero za 2 tygodnie. Jem też jak najwięcej białka, ograniczam węglowodany. Za 2 tygodnie pochwalę się wynikami.
- Dołączył: 2012-09-25
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 20
29 września 2012, 19:25
mi zostało 7 dni do końca, uff :P W sumie w obwodach to u mnie szału nie ma, niespecjalnie zauwazylam, zeby byla jakas wieksza zmiana w tym temacie :c w sumie najwieksza zmorą są owoce, uwielbiam! i jak tu ograniczac weglowodany..