25 marca 2012, 09:18
Rozumiem, że hula hop pomaga pozbyć się wody w okolicach brzucha, a nie rozbija tłuszczu, więc moje pytanie brzmi: czy jest jakaś granica, której, z daną wagą, którą posiadamy, nie jesteśmy w stanie przekroczyć? Czy jeżeli mówiąc, że (na moim przypadku) ważę 64 kg i nie stosuję większej diety odchudzającej (powiedzmy efekty 0,5 kg/tydzień) to nie jestem w stanie zejść już poniżej jakiegoś obwodu? Nie mam tu na myśli skrajności typu 50 cm w talii, bo tu wiadomo, że została już "sama" skóra ;-) ale właśnie 64/65 cm?
Edytowany przez c5381fd3e4c13aa594276ae4acfe19b7 25 marca 2012, 09:19
- Dołączył: 2009-11-23
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 4231
25 marca 2012, 10:13
to chyba zalezy od twojej budowy
- Dołączył: 2011-11-13
- Miasto: Snopków
- Liczba postów: 1728
25 marca 2012, 10:40
Rozumiem, że hula hop pomaga pozbyć się wody w okolicach brzucha, a nie rozbija tłuszczu..Nie wiem skąd taka opinia...
25 marca 2012, 10:43
usuń capslock poprzez edycję swojego posta
po pierwsze: krzyczysz a to nie eleganckie
po drugie: łamiesz regulamin a to stawia w gotowości Dawców Ostrzeżeń :)
A 5 na koncie = blokada wypowiedzi