- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lutego 2012, 13:09
robiłam brzuszki przez 13 dni, motywacją było kratkowanie. wszystko u mnie w pamiętniku :)
-zero diety
- ponad 500 dziennie (teraz zacznę już 700). robione na raty przez cały wieczór
- kratkowanie to zamalowywanie kratek na kartce. za 10 brzuszków malowałam jedną kratkę. motywowało mnie strasznie bo widziałam od razu efekty na kartce i śpieszyłam się żeby w jak najkrótszym czasie zamalować kartkę
- robiłam pełne brzuszki (aż do siadu), powoli, dokładnie
zapraszam do grupy brzuszkującej i kratkującej bo widzę, że dużej liczbie osób ten pomysł się podoba:
http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/16921
wcześniej:
TERAZ:
Edytowany przez rynkaa 10 lutego 2012, 19:00
10 lutego 2012, 13:33
10 lutego 2012, 13:34
10 lutego 2012, 13:37
10 lutego 2012, 13:39
widziałam efekty na kartce i to mnie motywowało, takie gadanie a jeszcze jedną zamaluję albo że dokończę linijkę ; ))
ale są już na górze mieśnie. trochę jeszcze tłuszczyk zmaleje na dole to to wtedy na dole też się pojawią :)
10 lutego 2012, 13:41
10 lutego 2012, 13:41
10 lutego 2012, 13:43
Jakim cudem w 13 dni? Nie wierzę. No chyba, że do tego nic nie jadłaś przez te 2 tygodnie.
nie cudem tylko wysiłkiem. porządne brzuszki w dużych ilościach i to na tyle