Temat: Efekty. moje zdjęcia

robiłam brzuszki przez 13 dni, motywacją było kratkowanie. wszystko u mnie w pamiętniku :)

-zero diety

- ponad 500 dziennie (teraz zacznę już 700). robione na raty przez cały wieczór

- kratkowanie to zamalowywanie kratek na kartce. za 10 brzuszków malowałam jedną kratkę. motywowało mnie strasznie bo widziałam od razu efekty na kartce i śpieszyłam się żeby w jak najkrótszym czasie zamalować kartkę

- robiłam pełne brzuszki (aż do siadu), powoli, dokładnie

zapraszam do grupy brzuszkującej i kratkującej bo widzę, że dużej liczbie osób ten pomysł się podoba:

http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/16921

 

wcześniej:

TERAZ:

 

 

Efekt rewelacyjny! Gratuluję! :) Na pewno jesteś z siebie zadowolona :)
Same brzuszki by tego nie zrobiły, nie zapominajmy, że nawet robiąc codziennie po 200 brzuszków, a nie trzymając przy tym diety nie będzie widać efektów. Możliwe, że podczas robienia drugich zdjęć miałaś po prostu pusty żołądek
13 dni ? to raczej efekt wzdętego brzucha ;) niż spalonego tłuszczyku 
Sorry, ale nie wierze. Zaczelas robic brzuszki i niby przestalas miec problemy z wypróznianiem? lol
nic poza tym. nie robię 50 brzuszków dziennie tylko około 500  (np przez caly dzien  po jednej serii co jakis czas 50. za kazde 10 zamalowuję kratkę na kartce, żeby widzieć efekty (opisane mam to w pamiętniku)...

tłuszcz jeszcze jest ale brzuch jet twardszy... więc to od razu widać.

kto nie chce to nie musi wierzyć

Autorko o co chodzi z tym kratkowaniem?

szerr883 napisał(a):

Autorko o co chodzi z tym kratkowaniem?

za kazde 10 brzuszków zamalowuję jedną kratkę na kartce.

 

 

rynkaa napisał(a):

tłuszcz jeszcze jest ale brzuch jet twardszy... więc to od razu widać. kto nie chce to nie musi wierzyć


Nie no, to nie tak, że chce Cie obrazić. Zwyczajnie wydaje mi się to bardzo nieprawdopodobne. Nie zmieniałaś diety troche?
.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.