- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 441
18 stycznia 2012, 22:00
Hej,
ćwiczę na hula hopie dwa miesiące i bardzo to lubię (a jaka satysfakcja, że znów potrafię! :P), ale prawdę mówiąc nie widzę jakiś powalających efektów.
Stąd moje pytania:
1. Jak ćwiczycie to używacie hula "dziecięcego" za 6zł w sklepie z zabawkami, czy profesjonalnych hula-hop, odpowiednio obciążonych, wyprofilowanych itp?
2. Czy na takim najzwyklejszym da się w ogóle osiągnąć jakiś efekt? Ile musi trwać taka jedna sesja ćwiczeń, żeby to miało sens? Do tej pory ćwiczyłam po kilka minut, bardziej jako przerywnik między innymi ćwiczeniami. Ostatnio kręciłam 20 minut pod rząd i po raz pierwszy mocno poczułam pracę moich mięśni brzucha ;)
3. To prawda z tą asymetrią talii? Umiem kręcić tylko w lewo (w prawo się uczę, ale to jak zaczynanie od zera :P). Czy któraś z Was zauważyła u siebie faktycznie, że tak się dzieje? (nie interesuje mnie, że ciocia kuzynki siostry koleżanki słyszała o czymś takim, tylko czy któraś z Was miała okazję doświadczyć tego osobiście ;)
Z góry dziękuję za odp :) Pozdrawiam :)
18 stycznia 2012, 22:03
Ja nie umiem kręcić hula :/. Stoi i się kurzy, z resztą w mieszkaniu studenckim nie d rady. Chyba zabiorę do domu i tam się nauczę :).
18 stycznia 2012, 22:05
1. ja używam z kulkami do masażu
2. moim zdaniem po takim lekkim ze sklepu zabawkami nie będzie dużych efektów, jest strasznie lekki, ostatnio spróbowałam ćwiczyć na takim nie zabawkowym, tylko do ćwiczeń, ale lżejszym, bez kulek do masażu i powiem szczerze, że w ogóle go nie czułam prawie, ale to może to kwestia przyzwyczajenia się do tego cięższego.
3. ja kręcę tylko w jedną stronę i nie zauważyłam żadnej asymetrii, a kręcę dosyć dużo, bo co najmniej 40-60 min dziennie
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Opole
- Liczba postów: 549
18 stycznia 2012, 22:07
Ja mam takie duże hula hop za 30 zł. Na takim małym nie wychodziło mi nic, a na dużym zaczęłam kręcić od razu. W tym tygodniu nauczyłam się kręcić również w drugą stronę. Powiem, że ćwiczę od świąt po 20-30 min dziennie i też nie widzę rezultatów. W pasie i biodrach nic mi nie ubywa.
- Dołączył: 2011-10-10
- Miasto: Włocławek
- Liczba postów: 5531
18 stycznia 2012, 22:09
1. ja używam z masażerem (im cięższe i szersze tym lepsze)
2. powinnaś dociążyć jakimś grochem lub wodą bo takie leciutkie nic raczej nie da.
3. ja kręce codziennie 30-60 minut pod rząd zależy ile mam czasu i zawsze kręcę w obie strony (np. 30 minut w jedną i od razu 30 minut w drugą)- tak dla bezpieczeństwa :)
ps. ja ćwiczę 2 tygodnie i juz widzę że z brzucha troszkę zleciało :)
Edytowany przez california.girl 18 stycznia 2012, 22:10
- Dołączył: 2011-09-25
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 441
23 stycznia 2012, 22:35
Uf, nauczyłam się kręcić w drugą stronę! :D Ale było to 3 dni klnięcia i załamywania... Ale najważniejsze to mieć zawzięcie! Jak się chce mieć wąski tyłek to trzeba mieć żelazną wolę :P
Rozglądałam się po sklepach za bardziej profesjonalnymi HH i mam do Was jeszcze jedno pytanie:
Lepiej brać lekkie, ale z kulkami masującymi czy gładkie ale takie 2kg? Zaznaczę, że moim zdaniem nie mam żadnych problemów z brzuchem, kręcę bo mnie to... kręci :D Może trochę wzmocnię mięśnie, ale zdecydowanie obwód talii mi już odpowiada :)
24 stycznia 2012, 19:29
Mam zamiar kupić hula hop i jestem ciekawa, czy schodzi wam oponka na brzuchu jak ćwiczycie? Bardzo mnie to nurtuje, bo słyszę już różne opinie.
24 stycznia 2012, 21:42
W którą stronę wam łatwiej kręcić? Mi od lewej do prawej. :)