- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
10 stycznia 2012, 21:37
Witam, czy ktoś wie coś na temat rozejścia się mięśni prostych brzucha? Jestem po dwóch ciążach, po których mam okropny brzuch z zewnątrz, ale ostatnio przypadkiem stwierdziłam, że nad pępkiem mam przerwę jakieś 1,5 cm, poczytałam trochę i wychodzi mi, że to właśnie ten rozstęp mięśni. Teraz nie ćwiczę, bo podobno zwykłe brzuszki przy tym problemie odpadają. Sama nie wiem, czy umawiać się do chirurga czy to jest częste/normalne i nie panikować. Dodam że planuję jeszcze trzecie dziecko i ew. operacja wchodzi w grę chyba dopiero potem.
10 stycznia 2012, 22:10
oglądałam coś kiedyś na ten temat na tvn style chyba że babka po ciąży miała właśnie coś z mięśniami,miała taki rozlany brzuch i dało się tak głeboko w tej przerwie palec zanurzyć bo brzuch był taki miękki jakiś,poczytaj o tym na necie
- Dołączył: 2010-05-21
- Miasto: Sztokholm
- Liczba postów: 27
15 stycznia 2012, 15:45
Ja też mam rozstęp mięśni, również po dwóch ciążach. Szczerze powiem, że z tego co się orientuję to tylko operacyjnie można to naprawić. Jednak ja się na to raczej nie zdecyduję, blizna leci wtedy przez cały brzuch, od wyrostka mieczykowatego do pępka. Dziękuję, wolę ćwiczyć i wzmacniać mięśnie brzucha, wtedy ten rozstęp nie jest tak widoczny. Też czytałam, że nie wolno robić brzuszków prostych jednak ja robię. Nie zauważyłam, żeby coś się złego działo. Ponoć przy robieniu skośnych brzuszków rozstęp może się zmniejszyć albo nawet zejść. U mnie nic nie działa. Taki rozstęp to może być sprawa genetyczna. Rozmawiałam z rehabilitantem od metody Vojty i tak mi powiedział. Chyba musimy się z tym pogodzić. U Ciebie jak planujesz trzecie dziecko to możesz zrobić cięcie i wszyscie siatki zaraz przy porodzie. Rehabilitacja jest długa i nie można nic dzwigać. Ja mam rozstęp na całej długości mięśni prostych nie tylko przy pępku. Na szczęście pępek mi nie wystaje, mojej kuzynce pępek po ciąży się nie wciągnął i dalej jej wystaje, też ma rozstęp.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
15 stycznia 2012, 20:42
O, dzięki, a kto ci zdiagnozował? Bo ja to tak tylko przypuszczam, przypadkiem wyczułam i sama nie wiem, do jakiego lekarza się udać. Ja mam bardzo brzydką skórę na brzuchu, rzadką, zmarszczoną i z rozstępami i gdybym szła na operację, to bym chciała od razu z plastyką brzucha - ale to takie bardzo luźne plany...
I teraz nie wiem, czy mam szukać chirurga, czy najpierw rodzinny?
- Dołączył: 2010-05-21
- Miasto: Sztokholm
- Liczba postów: 27
16 stycznia 2012, 09:01
Nie byłam u lekarza. Widzę tę szparę i czuję ją pod palcami, zwłaszcza jak mięśnie są napięte np. podczas ćwiczeń. Położyłam już na tym kreskę, nie mam czasu ani kasy na latanie po lekarzach kórzy i tak mi powidzą, że nic się nie da z tm zrobić. Przez chwilę się zastanawiałam nad rehabilitacją Vojtą ale to też kosztuje i potrzebne są do tego dwie osoby. Myślę, że najpierw rodzinny, da Ci skierowanie do chirurga i on powinien zdecydować co z tym zrobić.
- Dołączył: 2006-07-04
- Miasto: Lolin
- Liczba postów: 14781
16 stycznia 2012, 10:53
Aha, no to podobnie mam i ja. Dziękuje ci za pomoc.
- Dołączył: 2013-10-16
- Miasto: warszawa
- Liczba postów: 26
16 października 2013, 17:38
Miklara napisał(a):
Ja też mam rozstęp mięśni, również po dwóch ciążach. Szczerze powiem, że z tego co się orientuję to tylko operacyjnie można to naprawić. Jednak ja się na to raczej nie zdecyduję, blizna leci wtedy przez cały brzuch, od wyrostka mieczykowatego do pępka. Dziękuję, wolę ćwiczyć i wzmacniać mięśnie brzucha, wtedy ten rozstęp nie jest tak widoczny. Też czytałam, że nie wolno robić brzuszków prostych jednak ja robię. Nie zauważyłam, żeby coś się złego działo. Ponoć przy robieniu skośnych brzuszków rozstęp może się zmniejszyć albo nawet zejść. U mnie nic nie działa. Taki rozstęp to może być sprawa genetyczna. Rozmawiałam z rehabilitantem od metody Vojty i tak mi powiedział. Chyba musimy się z tym pogodzić. U Ciebie jak planujesz trzecie dziecko to możesz zrobić cięcie i wszyscie siatki zaraz przy porodzie. Rehabilitacja jest długa i nie można nic dzwigać. Ja mam rozstęp na całej długości mięśni prostych nie tylko przy pępku. Na szczęście pępek mi nie wystaje, mojej kuzynce pępek po ciąży się nie wciągnął i dalej jej wystaje, też ma rozstęp.
no bzdury piszesz, bo nie robi się cięcia przez środek brzucha, to może w średniowieczu...
operacja w PL to koszt ok 12 tys. z tego, co się orientuję, w Czechach ok. 5 tys. Też mam, ale jeszcze być może będzie drugie dziecko i dopiero potem zrobię zabieg. Nie ma co. 9 mcy ćwiczeń nie przyniosło efektów, więc pozostaje chirurg.
- Dołączył: 2012-07-29
- Miasto: Czaplinek
- Liczba postów: 13674
16 października 2013, 23:29
z tego co wiem przy tej dolegliwosci cwiczy sie najpierw miesnie skosne-boczne, brzuszki normalne tylko poglebiaja problem