14 czerwca 2011, 01:37
Hej dziewczyny,
od paru dni robię te ćwiczenia i też 8 minut legs i buns. Generalnie mam trochę problemów z kręgosłupem, tzn. nie mam oficjalnie nic stwierdzone, ale często boli mnie kark i "strzelam". Nie umiem tego dźwięku ani uczucia za bardzo opisać, mam nadzieję, że trochę rozumiecie o co mi chodzi. No i ćwiczę i cholernie mnie boli kark. Pierwszego dnia nie mogłam głową ruszać w żadną stronę, ale bolało mnie całe ciało, więc stwierdziłam, że to zakwasy. I nadal po ćwiczeniach bolą mnie mięśnie, ale to przyjemny ból, natomiast nie mogę wytrzymać z bólu przez ten kark :( myślałam, że to przejdzie, a to już parę dni, strasznie boli w każdej pozycji, nawet podczas snu, budzę się od bólu. Powiedzcie mi, czy ja robię coś źle z tymi ćwiczeniami? Wydaje mi się, że robię wszystko tak jak ten śmieszny instruktor na youtube, nie ciągnę i nie naciskam szyi podczas ćwiczeń, staram się pracować mięśniami, no ale nie mogę z tego bólu.
14 czerwca 2011, 04:32
Jeśli ktoś ma problemy JAKIEKOLWIEK z kręgosłupem powinien się skonsultować z lekarzem. On powinien doradzić jakie ćwiczenia itd możesz robić.
14 czerwca 2011, 07:45
slyszalam ze jak ktos napina miesnie to kark nie powinien bolec
14 czerwca 2011, 08:47
Może źle robisz ćwiczenia, za bardzo napinasz szyję. Pamiętaj, że w czasie spięć itp. powinnaś patrzeć na sufit, nie na nogi.