Temat: maly biust.



  Hejka:)
Czy tylko ja jestem taka dziwna, majac z natury maly biust, ze podobaja mi sie Tylko male ( rozmiar A-B). 
Gdy przytylam, biust sie mi powiekszyl ( powinnam sie cieszyc), mam go poprostu dosyc, marzy mi sie malutki. 

Jestescie zwolenniczkami minimalizmu czy przepychu?:)

( ale glupi temat, wiem) :)

Ana899 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Zależy czy znasz się na rozmiarach. Ja mam 65E, co na "wasze" (większości kobiet) jest to 75C... Ale ja mam dobrze dobrany, nie uważam, że moja miseczka E jest duża. Po prostu wiem, jaki mam rozmiar i biust się ładnie trzyma.Większość Vitalijek nie wie, jak dobrać stanik ,dlatego wszystkie myślą, że mają rozmiar B... ale to moje zdanie
 dobrze prawiszja mam średni biust (dość proporcjonalny do sylwetki) - 65F

zgadzam sie, dobrze mowisz. Ja mam spory, bo J, a chcialabym miec E

Pasek wagi
Ja tam kocham moje małe B :)
Lubie moje piersi (zawsze mialam spore)
i nie podobaja mi sie male, za nic w swiecie nie chcialabym miec malych piersi bo najzwyczajniej jest to dla mnie nie kobiece

Opinia mojego chlopaka: jak mozna cieszyc sie z malych piersi?
Pasek wagi
najlepszy sredni i ksztaltny, C jest OK :)
Pasek wagi
Kiedyś miałam małe B, a teraz C a nawet czasami D i w życiu nie chciałabym wracać do tego małego biustu.

Oleeenkaaa napisał(a):

Lubie moje piersi (zawsze mialam spore)i nie podobaja mi sie male, za nic w swiecie nie chcialabym miec malych piersi bo najzwyczajniej jest to dla mnie nie kobieceOpinia mojego chlopaka: jak mozna cieszyc sie z malych piersi?


a no można :] ważne by się fajnie prezentowały :D
poza tym myślę że dla dziewczyn z mniejszym biustem (w tym dla mnie;D) ważniejsza jest opinia ich facetów a nie Twojego ;];]
ja mam 60 FF, więc chętnie zamieniłabym się na mniejszy, np. C czy D
Pasek wagi
je lubię swoje i tak jak Twierdzi kolega nie rozmiar lecz ich ogólny wygląd ma znaczenie, mam jędrne okrągłe 65 f. I to jest jedyna rzecz która mi się u mnie podoba, a wręcz duma mnie rozpiera:)
Ja mam male i w sumie nie mam jakis kompleksow na tym punkcie ;) Wazniejszy jest dla mnie caloksztalt. Zastanawiajac sie nad tym czy chcialabym miec wiekszy biust - chyba nie, bo optycznie pogrubia (no chyba ze ma sie super figure, ale wiadomo nie kazdy ja ma), z moim moge wszystko zalozyc, bo nie wyglada to wyzywajaco i moge kupic kazdy stanik a nie tylko takie jakie pasuja. 
Gdybym jednak miala super figure to nie pogardzilabym wiekszym biustem np. C (zalezne jest to jeszcze od figury). Bardziej wolalabym jednak zamiast wiekszego biustu miec inny ksztalt...zreszta nie jestem tez przeciwna sylikonowym biusta jesli sa naturalnie zrobione - przynajmniej pozniej nie wisza ^^

Dodatkowo jest kupa ciuchow ktore panie z duzym biustem juz nie zaloza, bo im biust wisi. Ja za to moge zakladac topy bez ramiaczek i bez stanika, kostium kapielowy, a np. moja kolezanka z wiekszy biustem potrzebuje podtrzymujace miseczki. 

gooma napisał(a):

je lubię swoje i tak jak Twierdzi kolega nie rozmiar lecz ich ogólny wygląd ma znaczenie, mam jędrne okrągłe 65 f. I to jest jedyna rzecz która mi się u mnie podoba, a wręcz duma mnie rozpiera:)

pics or didn't happen :P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.