- Dołączył: 2012-11-05
- Miasto: Gniezno
- Liczba postów: 1268
2 lutego 2013, 00:48
Hej!
Czy ktorejs z Was biustonosz do spania pomogl uniesc/ujedrnic biust?
Chodzi mi czy widzicie roznice, gdy nie spalyscie w staniku i gdy zaczelyscie w nim spac?
2 lutego 2013, 07:06
ja spie w biustonoszu wgl go nie czuje bo sie już przyzwyczaiłam. czasem sie zastanawiam czy go mam. Moje pierwsi sa jedrne i na swoim miejscu
2 lutego 2013, 07:48
Ja z duzego D zeszłam na duże B... Gdybym nie spala w biustonoszu to mohe piersi zbieralabym z podlogi :P Spalam w staniku sportowym, zdejmowałam go tylko do kąpieli. Dzieki temu sa na swoim miejscu w calkiem niezlej kondycji ;))
- Dołączył: 2012-03-13
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 9591
4 lutego 2013, 15:40
Powiem tak - śpię w staniku (tzn. w czymś takim :
) dzisiaj wyjątkowo spałam nago. I mam wrażenie, że rano moje piersi były w nieco gorszej kondycji niż zazwczyczaj, więc spanie w staniku ma jakiś sens. Nie twoerdzę, że podnosi biust, ale na pewno go nie psuje, a na pewno zatrzyma trochę/opozni proces ich opadania...
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
5 lutego 2013, 03:50
wydaje się ,że jak nasmarujesz jakimś kremem i załozysz biustonosz to on nie jako utrzyma piers w jednym miejscu.Ja jednak zadam pare pytan
-masz źle dobrany biustonosz
-spisz na brzuchu , czyli spłaszczasz biust
-spisz na boku co wtedy
To chyba działać powinno jak się śpi na plecach
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 4
8 maja 2013, 20:16
Wg mnie pomaga i to bardzo ;) Mam siostrę, mamy niemal identyczne figury (ona rok młodsza). Ja w staniku śpię odkąd chyba noszę w ogóle stanik, ona nie, bo twierdzi, że jej niewygodnie. Obie mamy też po mamie obfite piersi (ja nawet o rozmiar większe) i do tej pory nigdy na swój nie narzekałam - jest jędrny, duży i ma generalnie fajny kształt ;) jej biustu co prawda nie widziałam, ale sama narzeka często, że ma zwisy ;x
A co do pozycji w spaniu - ja zwykle śpię na boku, albo na brzuchu. Inaczej nie usnę ;) Z tym, że jeśli na brzuchu, to zawsze jedną rękę podkładam na górną część brzucha (pod biustem), a druga wywalam gdzieś do góry :D Jakoś się przyzwyczaiłam, a biust nie wgniata się w łóżko ;p
20 maja 2013, 17:08
biustonosz nie ma żadnego wpływu na to - ani nie szkodzi, ani nie pomaga. Możesz więc spokojnie spać bez stanika, co gorąco polecam, bo jest najzwyczajniej w świecie wygodniej.
- Dołączył: 2011-11-04
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 3
11 czerwca 2013, 21:07
Wydaje mi się że to jednak zależy od wielkości piersi. Dziewczyny do rozmiaru D nie mają się za bardzo czym przejmować, gorzej jak już jest więcej i każda pierś wędruje sobie w swoja stronę podczas snu ;P Ja jestem za spaniem w biustonoszu wcześniej też nie uważałam tego za konieczne, ale postanowiłam dużo schudnąć i piersi zaczęły opadać. Z rozmiaru 80JJ na 60H do tej pory powinnam mieć flaczki do pasa a jednak tak nie jest ;) Zauważyłam dużą różnicę na plus. Samo spanie w staniku oczywiście nic nie da podstawą są kremy i ćwiczenia.
13 lipca 2014, 22:11
W staniku z fiszbinami raczej nie powinno się spać... ale w topie sportowym, albo staniku bez fiszbin jak najbardziej można i kondycja biustu oczywiście może się poprawić jeśli ma się ją kiepską. Młodym piersiom raczej wszystko jedno :D