Temat: Biustonosz do spania - czy pomaga ujedrnic/podniesc biust

Hej!
Czy ktorejs z Was biustonosz do spania pomogl uniesc/ujedrnic biust?
Chodzi mi czy widzicie roznice, gdy nie spalyscie w staniku i gdy zaczelyscie w nim spac?
ja spie w biustonoszu wgl go nie czuje bo sie już przyzwyczaiłam. czasem sie zastanawiam czy go mam. Moje pierwsi sa jedrne i na swoim miejscu
Ja z duzego D zeszłam na duże B... Gdybym nie spala w biustonoszu to mohe piersi zbieralabym z podlogi :P Spalam w staniku sportowym, zdejmowałam go tylko do kąpieli. Dzieki temu sa na swoim miejscu w calkiem niezlej kondycji ;))
dzięki ;)
Powiem tak - śpię w staniku (tzn. w czymś takim :) dzisiaj wyjątkowo spałam nago. I mam wrażenie, że rano moje piersi były w nieco gorszej kondycji niż zazwczyczaj, więc spanie w staniku ma jakiś sens. Nie twoerdzę, że podnosi biust, ale na pewno go nie psuje, a na pewno zatrzyma trochę/opozni proces ich opadania...
Pasek wagi
wydaje się ,że jak nasmarujesz jakimś kremem i załozysz biustonosz to on nie jako utrzyma piers w jednym miejscu.Ja jednak zadam pare pytan
-masz źle dobrany biustonosz
-spisz na brzuchu , czyli spłaszczasz biust
-spisz na boku co wtedy 

To chyba działać powinno jak się śpi na plecach
Pasek wagi

Wg mnie pomaga i to bardzo ;) Mam siostrę, mamy niemal identyczne figury (ona rok młodsza). Ja w staniku śpię odkąd chyba noszę w ogóle stanik, ona nie, bo twierdzi, że jej niewygodnie. Obie mamy też po mamie obfite piersi (ja nawet o rozmiar większe) i do tej pory nigdy na swój nie narzekałam - jest jędrny, duży i ma generalnie fajny kształt ;) jej biustu co prawda nie widziałam, ale sama narzeka często, że ma zwisy ;x 

A co do pozycji w spaniu - ja zwykle śpię na boku, albo na brzuchu. Inaczej nie usnę ;) Z tym, że jeśli na brzuchu, to zawsze jedną rękę podkładam na górną część brzucha (pod biustem), a druga wywalam gdzieś do góry :D Jakoś się przyzwyczaiłam, a biust nie wgniata się w łóżko ;p

biustonosz nie ma żadnego wpływu na to - ani nie szkodzi, ani nie pomaga. Możesz więc spokojnie spać bez stanika, co gorąco polecam, bo jest najzwyczajniej w świecie wygodniej.
Wydaje mi się że to jednak zależy od wielkości piersi. Dziewczyny do rozmiaru D nie mają się za bardzo czym przejmować, gorzej jak już jest więcej i każda pierś wędruje sobie w swoja stronę podczas snu ;P Ja jestem za spaniem w biustonoszu wcześniej też nie uważałam tego za konieczne, ale postanowiłam dużo schudnąć i piersi zaczęły opadać. Z rozmiaru 80JJ na 60H do tej pory powinnam mieć flaczki do pasa a jednak tak nie jest ;)  Zauważyłam dużą różnicę na plus. Samo spanie w staniku oczywiście nic nie da podstawą są kremy i ćwiczenia.
Pasek wagi

spalina napisał(a):

biustonosz nie ma żadnego wpływu na to - ani nie szkodzi, ani nie pomaga. Możesz więc spokojnie spać bez stanika, co gorąco polecam, bo jest najzwyczajniej w świecie wygodniej.


Dokładnie :-)) !!!

Pasek wagi

W staniku z fiszbinami raczej nie powinno się spać... ale w topie sportowym, albo staniku bez fiszbin jak najbardziej można i kondycja biustu oczywiście może się poprawić jeśli ma się ją kiepską. Młodym piersiom raczej wszystko jedno :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.