- Dołączył: 2011-03-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 14
26 marca 2011, 01:26
Od poniedziałku będę chodzić na siłownię 3 razy w tygodniu. Ułożyłam sobie taki plan:
Bieżnia - 20 min.
Rowerek - 20 min.
Orbiterek - 20 min.
+ 15 min. ćwiczeń siłowych.
Czy to jest w miarę ok jeśli chcę zrzucić tłuszcz z nóg i pośladków? Aha i jak to jest z rozgrzewką i rozciągniem, ile trzeba na nie poświęcić czasu?
Z góry dziękuję za pomoc :)
Edytowany przez Kulka14 26 marca 2011, 01:27
26 marca 2011, 08:05
Cześć! Ja na siłownię chodzę od jakiegoś czasu z tym, że moim celem jest kształtowanie, bo odchudzanie mam już za sobą (20kg).
Ale do rzeczy - trochę nie prawidłowo wygląda Twój trening. Dlaczego? Po pierwsze 40 minut aerobów ( wszelkie ćwiczenia podnoszące tętno ) na wejście i to przed ćwiczeniami siłowymi to stanowczo za dużo. Powinnaś zacząć od 10-15 no juz maksymalnie 20 minut rozgrzewki na jakimś z wyżej wymienionych sprzętów jak bieżnia, rower, orbitrek w odpowiednim tętnie dla siebie. Nie wiem ile masz lat, ale dla mnie ( mam 20lat) odpowiednie tętno to 130 - na każdym ze sprzętów są sensowy na które kładąc wewnętrzną część dłoni odczytasz na ekranie swoje tętno. Wzór to 220-twoj wiek x 65%. Po czym przechodzisz do ćwiczeń siłowych. Jeśli pokazałabyś mi foty bądź podałabyś nazwę sprzętu do ćwiczeń siłowych do jakich masz dostęp mogę Ci doradzić co ćwiczyć aby nie umięśnić nóg za bardzo!!! Po Ćwiczeniach siłowych robisz aeroby w jednym ciągu 40-60minut i własnie polecam taką różnorodność jak wypisałas wyżej ponieważ przechodząć na różne sprzęty w trakcie aerobów spalasz więcej tłuszczu bo pobudzasz różne grupy mięsni. Polecam też zakupic pas neopronowy i zakładać go na koszulkę i jeszcze na to bluze - organizm musi się sam schładzać i czerpie bardzo dużo energii!