15 marca 2011, 11:16
zaczęłam ćwiczyć rano,10min rozgrzewki 40-50min na stepperku i ok 100-150 brzuszków,czuję się fajnie mam wiecej energii przez cały dzień no i przede wszystkim psychicznie czuję się lepiej,problem jest taki że nie wiem co póżniej jeść na śniadanie?bo jestem strasznie głodna po tych ćwiczeniach,może wy mozecie mi coś podpowiedzieć w tym temacie?
15 marca 2011, 11:20
na sniadanie pozwol sobie spokojnie na jakies ciemne pieczywko :)
- Dołączył: 2011-03-08
- Miasto: Chococity
- Liczba postów: 1983
15 marca 2011, 11:27
Ja ćwiczę pół godziny/godzinę po śniadaniu - gdy kończę, biorę kąpiel i już jest prawie pora na drugie śniadanie :) Nie jestem wtedy tak bardzo głodna, ale z kolei już nie mam dyskomfortu, że chętnie bym coś zjadła a nie mogę. Oczywiście, domyślam się, że nie każdy ma na to czas, ale może podsunie ci to pomysł :)
15 marca 2011, 12:11
ja ćwiczę insanity godzinę po śniadaniu...
15 marca 2011, 12:13
nie radzę ćwiczyć przed śniadaniem bardzo intensywnie spada poziom cukru i mogą pojawić się zawroty głowy... jedyny sport jaki poleca się przed śniadaniem to bieganie;D
15 marca 2011, 12:31
ja też ćwiczę po śniadaniu,i po ćwiczeniach nie czuję się głodna. a jak już się wykąpię i ogarnę to nadchodzi czas na drugie i jest oki
15 marca 2011, 14:12
dokładnie mam tak samo jak ty stokrotka;D