Temat: Napinanie brzucha.

Hej :) Wiem, że pewnie temat był wałkowany, zwłaszcza że obecnie wszyscy ćwiczą z Chodakowską itd. więc termin "napinamy brzuch" jest na czasie. Jednak mam z nim ogromny problem. Jak w ogóle ten brzuch napinać? Ciągle mam wrażenie, że ja go wciągam, a to chyba nie to samo. Jak próbuję go spiąć i zrobić bardziej "sztywny" to wówczas strasznie boli mnie dół pleców. Mógłby ktoś udzielić jakiś wskazówek? 

Napina się go podobnie jak się napinasz w toalecie, kiedy wiadome sprawy nie chcą iść gładko. :D 

Queen_D napisał(a):

Napina się go podobnie jak się napinasz w toalecie, kiedy wiadome sprawy nie chcą iść gładko. :D 

rozbawilo mnie to i jednoczesnie dziekuje za rade, bo mam podobnie jak autorka tego postu :)

Pasek wagi

No niezbyt z tą kupą, śmiem stwierdzić. Powinnaś się nauczyć robić ćwiczenie "vacuum" razem z aktywacją mięśni dna miednicy i oddechem. A to przy kupie jest dokładnie na odwrót ;)

To bardzo, bardzo ważne. Już nie tyle dla estetyki, co dla zdrowej ciąży, i aby nie mieć problemów z kręgosłupem czy nietrzymaniem moczu.

Mam dokładnie taki sam problem :D

Przecież można jednocześnie zaciskać mięśnie odbytu i napinać brzuch, o co cho? :D

No można, ale warto się nauczyć całego poprawnego wzorca oddechu: wydech, podciągnięcie mięśni dna miednicy, spięcie brzucha. Wdech - rozluźnienie. Jak zaczniesz to trenować przy kupie, to pokaszanisz sobie wzorzec:Spinania brzucha i rozluźniania dna miednicy (kupa), z wzorcem aktywacji core: spinanie brzucha, spinanie dna miednicy. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.