23 lutego 2011, 22:56
Tak se myśle,ze chcialabym byc bardziej wysportowana,a cwiczenia dywanowe nie dają mi takiej satysfakcji. Na bieganie jest troszke za zimno ( probowalam ,ale nie dam rady) ze spacerami lepiej,ale ziiiimno. Nie wiem ,czy na silownie by mnie wpuscili, a na fitness troszkę sie wstydze :/ Co byscie mi polecily?
- Dołączył: 2010-10-16
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 4405
24 lutego 2011, 08:23
Co to znaczy że się wstydzisz???? No kochana, z takim podejściem daleko nie zajdziesz! Siłownia i fitness to moim zdaniem jedne z najlepszych rozwiązań na zimową porę.
- Dołączył: 2011-02-24
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 4
24 lutego 2011, 15:58
Polecałabym hula hop, nie jest drogie, a ćwiczenia są przyjemne, włączasz TV i hulasz :)