- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
4 grudnia 2016, 10:26
Czesc tak jak juz wspomniałam moj mąż pracuje za granica, ja zeby wypelnic czas staram sie troche pocwiczyc. Nakłaniam syna który ma 12 lat do cwiczen choć on sie nie kwapi. Ostanio wyciągnęłam z szafy drążek montowany na framugi drzwi. Chciałam sprawdzić jak forma w górnych partiach. Podciągnęłam sie 4 razy podchwytem i 5 tak do połowy. Mój syn obserwował całą akcje i powiedział " niezłe masz mamo bicepsy " oderwałam się od drążka on zaczął napinać swoje i zaproponował siłowanie na rekę. Ja pokazałam mu swój szczupły, niewielki bicepsik. Wygrałam po kilku sekundach na co on zapytał " jak ty to robisz ". Odpowiedziałam " musisz jeszcze pocwiczyć " Zastanawiam sie czy wprowadzać u syna juz niewielkie cwiczenia siłowe czy jeszcze sie wstrzymać ? Zaczał przejawiac zainteresowanie i chyba przejął sie tą porażką w siłowaniu na ręke ;) co sądzicie koleżanki?
4 grudnia 2016, 10:35
Tyle lat na vitalii i zawsze co parę miesięcy musi się pojawić temat o mamie, synu i bicepsach ukoronowany zdjęciem ściągniętym z neta. Jakiś fetysz siłkowo-kazirodczy?
4 grudnia 2016, 10:52
Freud mialby z tej opowiesci niezla ucieche -) szczegolnie ten akapit o nieobecnym mezu jest boski-)
Edytowany przez 4 grudnia 2016, 10:53
4 grudnia 2016, 10:52
nie normalne zapytanie. a zdjęcie robione wczoraj... Czy na tych forach juz zadnej opini dowiedzieć sie nie mozna ? :/
4 grudnia 2016, 11:05
Zdjęcie zrobione wczoraj? :P
http://vitalia.pl/forum24,946339,0_Cwiczenia-ramiona.html
4 grudnia 2016, 11:10
ta polska kobieca mentalność. Nie skupimy sie na konstruktywnej rozmowie tylko na podejrzeniach. skąd, a po co, dlaczego :/
4 grudnia 2016, 11:14
"Jak wczoraj" pojecie wzgledne o subiektywnym charakterze xd
Edytowany przez c96938a5d20d709c8315a86845e9d6db 4 grudnia 2016, 11:16