- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 października 2016, 15:17
Witam! Bardzo chciałabym regularnie ćwiczyć i czerpać z tego przyjemność ale kompletnie nie umiem. Jeździłam kiedyś konno, ale stadnina splajtowała. Na siłownię mam ok 1godzinę drogi autobusem i tramwajem łącznie, a w tygodniu nie mam czasu tracić aż 2 godzin na dojazdy. Uwielbiam biegać, ale mieszkam w bardzo górskim terenie, gdzie bieganie polega na nieustannym wbieganiu na górkę i z niej zbieganie. A ćwiczenia fitness w domu szybko mnie męczą i nudzą. Pytanie jak je polubić? Macie jakieś rady dzięki którym trenujecie regularnie?
5 października 2016, 15:25
Szczerze to ja pokochałam siłownię ale jak piszesz ty masz daleko.W naturze chyba człowieka jest to,ze robi tak by się nie męczyć ,ale mi to jakoś z łatwością przyszło wypacanie się i im więcej się meczę tym większą frajdę mi sprawia chociażby dlatego ,ze efekty są widoczne.Aby coś polubić trzeba znaleźć dla siebie coś odpowiedniego,próbować ,szukać aż w końcu coś cie wkręci.Są kluby tańca ,fitensy i inne.Górzysty teren to atut;) dla sportu
5 października 2016, 15:31
Szczerze to ja pokochałam siłownię ale jak piszesz ty masz daleko.W naturze chyba człowieka jest to,ze robi tak by się nie męczyć ,ale mi to jakoś z łatwością przyszło wypacanie się i im więcej się meczę tym większą frajdę mi sprawia chociażby dlatego ,ze efekty są widoczne.Aby coś polubić trzeba znaleźć dla siebie coś odpowiedniego,próbować ,szukać aż w końcu coś cie wkręci.Są kluby tańca ,fitensy i inne.Górzysty teren to atut;) dla sportu
5 października 2016, 15:58
znalazłam aktywność która mi odpowiada ;) u mnie sprawdził się rower stacjonarny, bo ćwiczę i jednocześnie oglądam filmy, więc nie muszę być w 100% skupiona na treningu.. pomyśl co będzie Ci sprawiało przyjemność - może taniec?
5 października 2016, 15:58
Znaleźć dyscyplinę, w której będziesz chciała osiągać jeszcze inne cele niż tylko zgrabna sylwetka. Ćwiczyć w grupie z trenerem. U mnie się to sprawdza.
5 października 2016, 18:02
Ja kocham siłownię ale nie codziennie :D
a tak poważnie to za każdym razem kiedy tam wchodzę jakaś taka mega energia mnie ogarnia i od razu jest lepiej :)
13 października 2016, 18:04
mnie bardzo ciężko było pokochać ruch - wiecie ciągłe wymówki, a to dzieci, praca itd ale jak zobaczyłam na wadze 3 cyfry to aż mi się słabo zrobiło :( jestem na diecie pudełkowe, ćwicze coraz bardziej rgularnie i chcę włączyć immuno colostrum po treningach, żeby wzmocnić wytrzymałość. Na początku wiadomo ledwo żyłam, ale z dnia na dzień jest coraz lepiej :)
19 października 2016, 12:19
Witaj, powinnaś zastanowić się, co sprawia Ci przyjemność i na tym skoncentrować swoją aktywność fizyczną. Piszesz, że uwielbiasz biegać – być może warto zainwestować w bieżnię stacjonarną. Pozwoli Ci trenować bez wychodzenia z domu i rozwiąże problem mozolnego wbiegania pod górkę, którego nie lubisz. Unodostress też ma rację w kwestii rowerka stacjonarnego. Połączenie ćwiczeń i innej przyjemnej czynności (jak oglądanie filmu) może pomóc Ci się zmotywować i sprawić, że trening nie będzie przykrą koniecznością. Jest też wiele psychologicznych tricków, które pozytywnie wpływają na poziom motywacji: nagradzanie siebie za wytrwałość, urozmaicanie ćwiczeń, a nawet rozmawianie ze sobą. Szczegółowo opisujemy je na naszym blogu: http://www.abcfitness.pl/motywacja-do-cwiczen-na-biezni-rowerku-lub-orbitreku-ba26?limit=30. Może któraś z tych metod zainspiruje Cię i sprawi, że polubisz wysiłek fizyczny :)