- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 września 2016, 20:17
Od zawsze się garbiłam. Obecnie na co dzień staram się pilnować i prostować plecy, ale nie są "idealne". Najbardziej to widzę w czasie ćwiczeń - jeśli jest jakieś ćwiczenie w klęku podpartym, to moje plecy są zaokrąglone, tak samo przy opadzie tułowia. Poza tym nie ma takiej możliwości, żebym wyciągnęła ręce do przodu, a przy tym utrzymała proste plecy. Czy da się to poprawić ćwiczeniami? Co robić? Wiem, że oczywiście coś na plecy, ale czy w ogóle coś może mi pomóc?
11 września 2016, 19:35
Spróbuj klatkę piersiową porozciągać, przód barków. Jeśli to nie to, to fizyta u fizjo nie zaszkodzi.
14 września 2016, 21:32
polecam joge/stretching/mobility/zdrowy kregoslup... zajecia tego typu zwiekszają mobilność z którą masz problem żadna silownia nie pomoze...
14 września 2016, 22:02
Polecam pasek z apteki na plecy istnieja modele bardzo tanie i troche drozsze. W kazdym razie na poczatku mozesz nosic caly czas, a potem coraz mniej. Dobrze jest wzmocnic cwiczeniami miesnie plecow np dzieki plywaniu na plecach.
Edytowany przez 14 września 2016, 22:12
15 września 2016, 10:34
a nie jest przypadkiem tak, że jak się schylasz, to ciężko Ci się złamać w miednicy i łamiesz się w piersiowym? I np. nie usiądziesz z prostymi nogami, bo automatycznie robią Ci się plecy okrągłe?
ogólnie nie zaszkodzi wzmocnić mięśnie brzucha, porozciągać brzuchate w łydkach, dwugłowe w udach i pośladkowe. Cokolwiek by się działo z plecami łatwiej wtedy trzymac się prosto.
15 września 2016, 17:49
Właśnie tak jest! Wydaje mi się, że akurat z brzuchem w tej chwili nie jest najgorzej, ale rozciąganie faktycznie by się przydało... Choć i tam jestem już dużo bardziej rozciagnieta, niż jakiś czas temu, ale zawsze byłam dość "sztywna", wiec u mnie to pewnie bardz długotrwały proces.