- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
24 lipca 2016, 18:55
Czy ktoś z Was praktykuje dłuższe, bardziej energetyczne chodzenie jako swoją aktywność fizyczną i pomogło to schudnąć? Biegać się boję z powodu słabej kondycji, za dużej wagi oraz małych komplikacjach po skręceniu kostki (to było 2 lata temu). Czytałam, że chodzenie jest nawet lepsze od biegania na redukcje ale ile w tym prawdy... Może ktoś z was bardziej się orientuje? :)
24 lipca 2016, 18:58
Zamieniłam autobus do szkoły na spacer (ok. 40 minut w obie strony) i waga ruszyła. Ale nie dam sobie ręki uciąć, to mogło być równie dobrze przez dietę.
24 lipca 2016, 19:57
pamiętaj, że każda aktywność jest lepsza od nieaktywności. Ja zaczynałam od spacerów, długich i energicznych, bo z wagą przeszło 90kg nie będę skakać przecież:) pamiętam, że starałam się wplatać różne ćwiczenia jak szłam. To się zatrzymałam i zrobiłam 12 przysiadów, to rękoma wymachiwałam, to się oparłam o drzewo i się rozciągałam (spacerowałam po lesie, więc mogłam robić wygibasy bez dziwnych spojrzeń na mnie), to robiłam jakieś aerobikowe ruchy, typu V-step itp. Przychodziłam do domu zlana potem :)))