- Dołączył: 2007-03-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 275
4 lutego 2011, 22:38
Jestem prawie wegetarianką (zdarza mi się jeść ryby, ale nie za często) i się odchudzam na diecie około 1500 - 1600kcal. Ponadto codziennie, albo prawie codziennie ćwiczę około 1h. Zaczęłam się zastanawiać, czy przy takim odżywianiu, nie jest za mało białka (za mało żeby łatwo schudnąć, a nie za mało w ogóle) czy nie warto stosować dodatkowo jakiejś odżywki białkowej. Oczywiście jem nabiał, jajka, strączkowe, tofu a ryby dodałam za namową dietetyka (że omega 3 jest takie potrzebne), ale nie chcę ich jeść za dużo, ani tym bardziej mięsa. Co sądzicie o tym białku? Warto, jeśli tak to ile i jakie? Ja w ogóle się na tym nie znam. Chodzi mi o to, żeby chudnąć trochę łatwiej, bo wydaje mi się, że kiedyś, kiedy jadłam mięso, chudłam łatwiej. Co prawda byłam też młodsza.
4 lutego 2011, 22:57
Nie radziłabym kupowac odżywek białkowych. Nadmiar białka może ci po prostu zaszkodzić (jak nadmiar wszystkiego). A z tymi kwasami omega3 to trochę ściema, bo ryby musiałabyś jeść na surowo, te kwasy rozkładają się w czterdziestu kilku stopniach...
5 lutego 2011, 00:05
> Nie radziłabym kupowac odżywek białkowych. Nadmiar
> białka może ci po prostu zaszkodzić (jak nadmiar
> wszystkiego).
Już widzę, jak autorka wątku je tyle białka, że dodatkowe 120 kcal z odżywki pojechałoby jej po nerkach i wątrobie
Szczególnie, że nie je mięsa.
Nie oszukujmy się, mało która osoba na Vitalii będąca na diecie pokrywa dzienne zapotrzebowanie na pełnowartościowe białko, a co dopiero je przekracza.
Nie mówię o szaleństwie fanów Dukana (o zgrozo). Nie mówię też o osobach ze schorzeniami, które powodują, że z tego względu powinny drastycznie ograniczać podaż aminokwasów.
- Dołączył: 2009-01-24
- Miasto: Radom
- Liczba postów: 8559
5 lutego 2011, 00:41
a ja mysle ze to bezsensu, takie odzywki raczej stosuje sie zeby nabrac masy a nie zeby ladnie schudnac
- Dołączył: 2010-09-02
- Miasto: Veligandu
- Liczba postów: 85
5 lutego 2011, 01:18
> a ja mysle ze to bezsensu, takie odzywki raczej
> stosuje sie zeby nabrac masy a nie zeby ladnie
> schudnac
Ja sie z Toba kolezanko wyzej nie zgadzam!!! Cwicze 6 razy w tygodniu po 1 godzinie na aerobach i bialeczko (tzn. moj koktail proteinowy) jest podstawa mojej dietki! Nie dosc ze dzieki niemu schudlam to wyglad moich wlosow i paznokci znacznie sie poprawil! Tylko wiadomo... sa rozne odzywki bialkowe! Ja pije Shak´s-a vanilia "100% whay protein" tylko i wylacznie z woda! polecam!
Edytowany przez Karlain 5 lutego 2011, 01:21
- Dołączył: 2011-02-05
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 119
5 lutego 2011, 07:05
Jeżeli dieta wegetariańska jest dobrze prowadzona a osoba zna zasady zdrowego odżywiania, nie są potrzebne żadne odżywki. "Prawie wegetarianka" jedząca ryby to żadna wegetarianka. To tak na marginesie.
Omega 3 można pozyskiwać w zupełnie inny sposób nawet na diecie WEGAŃSKIEJ, wykluczającej wszelkie produkty pochodzenia zwierzęcego, czyli np. jaja, mleko, sery, etc.
Edytowany przez shreya 5 lutego 2011, 07:10
- Dołączył: 2009-11-02
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 44
20 kwietnia 2011, 16:59
Odpowiadając tu na kilka kwestii:
1) wegetarianka - proszę zauważyć, że definicja tego słowa jest bardzo płynna i tak naprawdę zależy od tego jak to czuje dana osoba. Pamiętajmy że takie słowa mają nas opisywać, a nie żebyśmy dostosowywali się do słów, które używamy.
2) dostarczenie białka - Vitalia sugeruje, że dzienne zapotrzebowanie na białka to 45g, maksimum można jeść 2g na kg masy ciała, czyli np w moim przypadku do 120g dziennie. Osobiście jem ok 50g dziennie na diecie warzywno-rybnej (również nie jem mięsa) i moja trenerka poradziła mi bym sobie dojadywała jakieś 40g białka w postaci szejków. Wciąż będzie to 'w normie', więc nie ma problemu z nerkami, itd.
3) Generalnie cała idea dodatkowego białka polega na tym, że jest to substancja budulcowa, jeśli wykonuje się regularne ćwiczenia, szejki pomagają zbudować więcej mięśni, te z kolei potrzebują więcej kalorii 'by przeżyć' niż tłuszcz, więc zwiększa się metabolizm, a tym samym szybciej się chudnie. Trzeba tylko pamiętać, by jeść dużo warzyw i owoców, bo mogą być problemy z wypróżnianiem jelit.
4) w zależności od tego w jaki sposób bierze się odżywki, nabiera się masy albo ją traci. By nabrać masy, trzeba pić odżywki jako dodatek do pełnowartościowej diety. By schudnąć - należy je pić zamiast jednego posiłku (z 5-6 dziennie).