© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
25 lutego 2016, 11:16
Potrzebuję motywacji. Jestem chora i nie chce mi się ćwiczyć ;)
Jak wyżej, po jakim czasie zaczęłyście/liście zauważać efekty ćwiczeń siłowych? Z czym je łączyłyście? Jak często i co ćwiczyłyście? Ogółem opowiedzcie, jak to było, jestem bardzo ciekawa waszych doświadczeń ;)
Ja zaczęłam ćwiczyć siłowo gdzieś około 20 stycznia 2016 r., na razie raczej nie widzę efektów (a może jakieś są, ale ja ich gołym okiem nie zauważam.. ale wątpię, i tak przez ten czas byłam na redukcji - niestety) i boję się, że w ogóle ich nie zobaczę.. Niby mam prawidłową wagę, a jednak cała jakaś taka otłuszczona jestem. Jakim cudem to ma niby zejść przez same ćwiczenia siłowe?
25 lutego 2016, 11:59
ja zaczelam po 5.02 i pierwsze porownanie robilam po 2 tygodniach - nawet zalozylam watek ze zdjeciami TU
roznica jest malenka, ale w brzuchu ubylo mi kilka dobrych cm juz chociaz nie zauwazylabym tego bez pomiarow i fotek. wiec moze zacznij robic zdjecia i pomiary - wtedy jakos latwiej mozna ocenic co sie dzieje :)
25 lutego 2016, 12:01
To sobie sprawdź ile kcal pali ciężki treing siłowy. Podpowiedź - tyle co aerobik.
W 3-4 miesiące powinno już być widać. Jeśli jesteś szczupła, to po roku zmiana powinna być już znacząca. W rok - dwa można się zrobić na bikiniarę.
25 lutego 2016, 12:06
To sobie sprawdź ile kcal pali ciężki treing siłowy. Podpowiedź - tyle co aerobik.W 3-4 miesiące powinno już być widać. Jeśli jesteś szczupła, to po roku zmiana powinna być już znacząca. W rok - dwa można się zrobić na bikiniarę.
W takim razie mam pytanie, co robić, by jednak nie wyglądać jak bikiniara? Czy powinnam po dajmy 8 miesiącach przestać robić progres, czy w ogóle stopniowo zmniejszać ilość treningów do np. 1-2 tygodniowo?
25 lutego 2016, 12:07
ja zaczelam po 5.02 i pierwsze porownanie robilam po 2 tygodniach - nawet zalozylam watek ze zdjeciami TUroznica jest malenka, ale w brzuchu ubylo mi kilka dobrych cm juz chociaz nie zauwazylabym tego bez pomiarow i fotek. wiec moze zacznij robic zdjecia i pomiary - wtedy jakos latwiej mozna ocenic co sie dzieje :)
Cholerka, że ja sobie zdjęć nie zrobiłam.. Szkoda, bo u Ciebie naprawdę widać jakieś efekty. Dzięki za odpowiedź.
25 lutego 2016, 12:10
najprościej-ćwicz na 100% i w ogóle się nad tym nie zastanawiaj, jak dojdziesz do wniosku, że to już "ten moment" który cię satysfakcjonuje, to po prostu luzujesz z progresją, ew. zamieniasz część treningów siłowych na inne. Jeśli będziesz od początku ćwiczyć tak, żeby nie daj boże nie mieć efektów, to możesz się przejechać. Zastopować zawsze można, ba nawet jak przefajnisz, to te mięśnie zmaleją po ograniczeniu ćwiczeń. nie ma strachu.
25 lutego 2016, 12:13
jurysdykcja - a 3-4 treningi w tygodniu wystarcza zeby sie jakos fajnie wyrobic? czy z czasem te czestotliwosc trzeba by zwiekszyc?
25 lutego 2016, 12:14
Cholerka, że ja sobie zdjęć nie zrobiłam.. Szkoda, bo u Ciebie naprawdę widać jakieś efekty. Dzięki za odpowiedź.ja zaczelam po 5.02 i pierwsze porownanie robilam po 2 tygodniach - nawet zalozylam watek ze zdjeciami TUroznica jest malenka, ale w brzuchu ubylo mi kilka dobrych cm juz chociaz nie zauwazylabym tego bez pomiarow i fotek. wiec moze zacznij robic zdjecia i pomiary - wtedy jakos latwiej mozna ocenic co sie dzieje :)
nic straconego, zrob teraz i porownaj za pare tygodni :) ja tez troche krzywo patrzylam na siebie, bo spadlo mi ledwo pol kilo, ale jednak cos zaczyna powolutku sie zmieniac.
powodzenia!:)
25 lutego 2016, 12:18
nie, nie trzeba zwiększać, w treningu silowym operujesz ciężarem, a nie czasem.
