- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lutego 2016, 17:33
Schudłam ok 10kg na samej diecie. Z 75kg zrobiło się 65kg. Pomyślałam, że czas najwyższy zacząć ćwiczyć. Od trzech miesięcy chodzę na siłownię. Bywam tam średnio co drugi dzień, czyli 3x w tygodniu. Robię 10-15min rozgrzewki na orbitreku, rowerku lub bieżni, potem ok 30 min ćwiczeń siłowych na ręce, nogi i brzuch, robię 4 serie po 15 powtórzeń z całkiem sporym obciążeniem. Na koniec idę znowu na rower, orbitrek lub bieżnię, na 20-30min i robię kardio. Dodam, że nadal trzymam dietę. Od trzech miesięcy nie widzę jakichś zaskakujących efektów, zupełnie NIC się nie zmieniło, skóra jak wiotka była tak i jest. Ani na wadze, ani na centymetrze nie widać różnicy. Poradźcie, co robię nie tak? Może powinnam jakoś inaczej ćwiczyć? Macie jakieś sugestie?
20 lutego 2016, 17:47
Problemem może być zarówno dieta jak i plan ćwiczeń. Ale tego nikt Ci nie powie bez znajomości szczegółów.
Sprawdź czy nie jesz za mało i/lub zbyt ubogo.
Czy ćwiczysz wg. konkretnego plany, czy ćwiczenia dobierasz na zasadzie "co fantazja podpowie". Jak z doborem obciążenia? Czy różnicujesz w zależności od ćwiczonej partii, czy jest progres?
No i najważniejsze: 3 miesiące to nie jest duży staż, na bardzo konkretne efekty pracuje się znacznie dłużej.
20 lutego 2016, 17:50
Jesz tyle samo co wtedy, gdy nie ćwiczyłaś? Jeśli jesz za mało to ćwiczeniami najwyżej możesz sobie zrobić krzywdę. Przy zwiększonej aktywności samo CPM też diametralnie rośnie w góre.
20 lutego 2016, 17:57
Problemem może być zarówno dieta jak i plan ćwiczeń. Ale tego nikt Ci nie powie bez znajomości szczegółów. Sprawdź czy nie jesz za mało i/lub zbyt ubogo.Czy ćwiczysz wg. konkretnego plany, czy ćwiczenia dobierasz na zasadzie "co fantazja podpowie". Jak z doborem obciążenia? Czy różnicujesz w zależności od ćwiczonej partii, czy jest progres?No i najważniejsze: 3 miesiące to nie jest duży staż, na bardzo konkretne efekty pracuje się znacznie dłużej.
Powiem tak: jeśli chodzi o dietę, to nie stosuję konkretnej, po prostu ograniczam to co niezdrowe, jem te 5 posiłków dziennie, piję dużo wody. Z ćwiczeniami jest tak, że robię zawsze to samo, w sensie mam kilka maszyn na ręce, nogi i brzuch (nie przytoczę ich nazw bo się w ogóle na tym nie znam) i robię wszystko po kolei, systematycznie zwiększając obciążenie. Czyli uważam, że jakiś tam progres jest. Wiem, że 3 miesiące to jeszcze mało, ale jak się nie widzi w ogóle jakichkolwiek efektów to strasznie demotywuje.
20 lutego 2016, 18:01
Jesz tyle samo co wtedy, gdy nie ćwiczyłaś? Jeśli jesz za mało to ćwiczeniami najwyżej możesz sobie zrobić krzywdę. Przy zwiększonej aktywności samo CPM też diametralnie rośnie w góre.
Dałaś mi wiele do myślenia. Faktycznie, może w tym tkwi problem, bo jakoś specjalnie nie zmieniłam diety po rozpoczęciu ćwiczeń.
20 lutego 2016, 18:20
Czyli jedzenie do poprawki i brak konkretnego planu treningowego. Masz odpowiedź.
Jedzenie ZAWSZE dobierasz do swojej aktualnej wagi, aktywności i celu. Pierwszy lepszy kalkulator w internetach i obliczasz PPM i CPM, w zależności od celu, odejmujesz lub dodajesz nieco (albo zostajesz na 0) od CPM.
Ćwiczenia - albo poszukaj gotowca dla poczatkujących, albo poradź się któregoś z trenerów zarówno odnośnie kolejności wykonywania ćwiczeń jak i doboru obciążeń. Warto zastanowić się nad zamianą przynajmniej części maszyn na wolne ciężary.
20 lutego 2016, 20:01
Ile kg używasz podczas siłowych?
20 lutego 2016, 20:48
Czyli jedzenie do poprawki i brak konkretnego planu treningowego. Masz odpowiedź.Jedzenie ZAWSZE dobierasz do swojej aktualnej wagi, aktywności i celu. Pierwszy lepszy kalkulator w internetach i obliczasz PPM i CPM, w zależności od celu, odejmujesz lub dodajesz nieco (albo zostajesz na 0) od CPM.Ćwiczenia - albo poszukaj gotowca dla poczatkujących, albo poradź się któregoś z trenerów zarówno odnośnie kolejności wykonywania ćwiczeń jak i doboru obciążeń. Warto zastanowić się nad zamianą przynajmniej części maszyn na wolne ciężary.
Postaram się zasięgnąć rady mojego siłownianego trenera. Dziękuję za podpowiedzi
20 lutego 2016, 20:59
Ile kg używasz podczas siłowych?
Odwodziciele i przywodziciele ud to 24kg, potem robię ćwiczenie na plecy (przyciąganie drążków do tułowia) to 12kg tylko, wypychanie nóg na suwnicy 70kg, na mięśnie klatki piersiowej 10 kg i na mięśnie proste brzucha 15kg. Czasem też ćwiczę na innych maszynach, ale to sporadycznie raczej. Przy tych obciążeniach ostatnie powtórzenia przychodzą mi z dużym oporem narazie, ale z biegiem czasu będę je zwiększać. O ile w ogóle nie zrezygnuje z siłowni