© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
28 stycznia 2015, 13:58
Dziewczyny RATUNKU!!! Mam mega problem z boczkami ;(( mam w miarę zgrabne ciało, ale ZA NIC nie mogę się pozbyć boczków i powoli tracę nadzieje ;(( Czy którejś z was NAPRAWDE udało się pozbyć albo chociaż znacząco zmniejszyć boczki? Jeśli tak, to JAK? Wiem, że sa ćwiczenia takie jak Tiffany, hula-hop, skrętoskłony itp ale czy któraś z was NAPRAWDĘ zauważyła, że to daje efekty? Przecież tłuszczu się podobno nie da spalić miejscowo, tylko globalnie, a ja chudnę w cyckach, w brzuchu, ale nie w boczkach ;/
Pomóżcię mi pls!!!
Edytowany przez Slazara 28 stycznia 2015, 13:59
4 lutego 2015, 13:24
Twister czyli ten talerz . Staję na nim , biorę w ręce hantle . Ręce pracują przód-tył a dół ciala porusza się o ćwierć obrotu w lewo w prawo. Góra pozostaje w miejscu i tak cwiczą się boczki przez te skręty. Po pół godzinki dziennie i już po miesiącu są super efekty. A do tego pas neoprenowy. No i cialo się formuje od ubrań. Jak są spodnie biodrówki obciskające dół tulowia to boczki zawsze się będą wylewać. Trzeba dobrać dobrze ubrania
4 lutego 2015, 16:08
AmyMarch - widzisz, trzeba mieć choćby podstawową wiedzę, by nie strzelić sobie w przysłowiową stopę. Prezentowane zdjęcie jest.... izolacją na prostowniki pleców i ma tyle wspólnego ze " zrzuceniem" boczków, co ja z fizyką kwantową. Co więcej trzaskanie tego ćwiczenia po pewnym czasie poszerzy talię :) Skłony w bok sa akurat jednym z kilku ćwiczeń , które są odradzane ćwiczącym kobietom. Kolejna sprawa - odradzam wykonywanie wyprostów ( zdjęcie ) przez osoby niedoświadczone, gdyż można sobie zrobić kuku. Komentarz "naprawde czuc dzialanie na oporny tluszcz boczkow" pozostawię bez komentarza....
Czesc :)
to cwiczenie robilam pod okiem konstruktora na wzmocnienie plecow. Nie jestem specjalistka, tak wiec po prostu wrzucilam komentarz bo to cwiczenie w jakis sposob wplynelo na to, ze wyglad czesci ciala o ktorej mowa w temacie znacznie sie polepszyl. Dzieki za cenne informacje (to nie ironia) ale generalnie moglbys napisac 'sluchaj stara, to nie do konca to co myslisz, to nie tak, tu twe myslenie jest bledne ;p..' i podac przyklady co ewnetualnie z tym fantem zrobic zamiast na koniec rzucac totalny pojazd :). Jesli znasz jakies dobre cwiczenia na te czesc ciala, to prosze wspomnij o nich, bo moze sie z nimi pozegnalam ale nie chce zeby wrocily ;p a kilka osob tez pewnie z Twoje wiedzy skorzysta
pozdrawiam
4 lutego 2015, 16:11
Amy - napisałem co z tym fantem zrobić na poprzedniej stronie.;)
4 lutego 2015, 16:44
Dobra teraz wyszlam 'troche' bardziej na glupka :D - przeczytalam i wzielam do serca ;)
