- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12
1 stycznia 2011, 21:09
Brakuje mi pomysłów na treningi cardio-skaczę na skakance i chodzę na basen (ale przy minusowej temp to niezbyt przyjemne), moja okolica nie jest zbyt dobra do biegania a i miejsca na jakies urządzenie brak. Wymyśliłam, że mogłabym jeżdzic na rowerku, ale nie stacjonarnym, tylko tak, jak cwiczylo się kiedys na wfie- położę się na plecach i będę kręcic. Na razie udalo mi się wytrzymac 20 minut ;) boje sie tylko zbytniego umięsnienia nóg, wolałabym spalić tłuszczyk.
Czy taki rowerek to bardziej cardio czy siłowe i lepiej nie przesadzac?? Macie jakies doswiadczenia z takim rodzajem ruchu? ;)
1 stycznia 2011, 21:14
Ja mam rowerek i jestem zadowolona i polecam;))) Schudałam 18kg dzieki niemu a jeśli nie chcesz wyrobić sobie mięśni to jeżdzij na najniższym obciązeniu ja tak robiłam;)))
- Dołączył: 2008-12-08
- Miasto: ...
- Liczba postów: 5902
1 stycznia 2011, 21:19
Tak! Czasem taki rowerek jak opisałaś jest lepszy! On wcale nie powiększa tak mięśni. Mówię to bo ćwiczyłam. dość długo. ;) jest to pół cardio pół siłowe. ale to wiesz, wszystko zależy od tego jak ''kręcisz'' tymi nogami. ;)
Ale taki rowerek to jest cudo na szczupłe i zgrabne uda! :))
- Dołączył: 2010-11-02
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 12
1 stycznia 2011, 21:42
> Ja mam rowerek i jestem zadowolona i polecam;)))
> Schudałam 18kg dzieki niemu a jeśli nie chcesz
> wyrobić sobie mięśni to jeżdzij na najniższym
> obciązeniu ja tak robiłam;)))
no niestety ja nie mam rowerka :P
oo, odpowiedz nizej jest B.zachęcajaca :) dziekuje!!! a pamietasz ile minut i jak czesto tak cwiczylas?
Edytowany przez laplage 1 stycznia 2011, 21:43
- Dołączył: 2008-12-08
- Miasto: ...
- Liczba postów: 5902
2 stycznia 2011, 11:11
Zaczynałam np od 10 minut. [zależy ile kto wytrzymuje.] ;)
I np codziennie dodawać minutę lub dwie. :))
Tylko pamietaj. nie możesz tak o sobie machać nogami.! ruch ma być pełny. do wyprostu nogi. :)