2 listopada 2010, 19:43
Jem cały czas tluste kanapki 500 gramowe ciastka na raz zjadam caly czas mam cos w gebie.
Utylam i brzuch mam wystajacy 10 cm wszystko w brzuch mi poszlo!!Nawwet chlopak jak dotykal zauwazyl!
A chce byc idealna miec miesnie wyrzezbione cialo
Przy glupim myciu samochodu na nastepny dzien mam w kazdym miejscu zakwasy na ciele i nie jestem w stanie isc dostaje bolu glowy i goraczki od zakwasow to juz mnie irytuje
Zaczelam zyc bezxsensownie mam kompleksy tyle razy juz dwa miesiace zapisuje sie na silownie chce ale nie moge-silownia daje wycisk i boje sie ze jak wroce do domu napadne na lodowke i silownia nie przyniesie sukcesow
Co mam myslec?jak przestawic tok myslowy?
- Dołączył: 2010-10-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1083
2 listopada 2010, 19:49
po csiczeniach na silowni czy na fitnesie nie chce sie jesc...i pije sie duzo wiecej wody
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
2 listopada 2010, 19:57
musisz sie zmobilizowac jakos.. silownia to dobry pomysl... mysle, ze nie rzucisz sie na jedzenia ;p a przynajmniej nie po jakims czasie.. do wszystkiego idzie sie dostosowac.... mozesz na poczatek cwiczyc w domu i zobaczyc czy dajesz rade... :)
2 listopada 2010, 20:34
nie umiem sie zmobilizowac nigdy w zyciu nie mialam takiego brzucha twardego zwisajacego przeszkadzajacego
super ze nie moge nawet w swieto zmarlych dwa razy schylic sie postawic swieczke bo na nastepny dzien mam mega zakwasy wszedzie:(
2 listopada 2010, 20:51
Skoro nie umiesz się zmobilizować, to w jaki sposób my mamy Ci pomóc? Przykro mi to mówić, ale nikt za Ciebie tego nie zrobi - po prostu zamiast siedzieć na vitalii i pisać posty, rusz tyłek ;). A... no i stosowanie kropek i innych znaków interpunkcyjnych w tekście faktycznie ułatwiłoby czytanie Twoich wypowiedzi - to tak na przyszłość.
2 listopada 2010, 21:00
ehh chyba mozna sie domyslec.ja osobiscie nie patrze na kropki i przecinki bo moim zdaniem to jest zbedne
2 listopada 2010, 21:06
oo nie, kropki i przecinki zdecydowanie nie są zbędne! takich postów poprostu nie da się czytać.
można mieć gorączkę od zakwasów? łał.
Twoim jedynym ratunkiem jest silna wola. bez niej niestety klapa.
Edytowany przez Tasiarzyna 2 listopada 2010, 21:07
- Dołączył: 2006-07-20
- Miasto: Infundybuła Chronosynklastyczna
- Liczba postów: 214
8 listopada 2010, 18:39
> nie umiem sie zmobilizowac nigdy w zyciu nie
> mialam takiego brzucha twardego zwisajacego
> przeszkadzajacegosuper ze nie moge nawet w swieto
> zmarlych dwa razy schylic sie postawic swieczke bo
> na nastepny dzien mam mega zakwasy wszedzie:(
o raju, nawet moja ponad 60cio letnia Mama nie ma zakwasów od schylania się nad grobami !!!!!!
W tak młodym wieku być taką melepetą.......