- Dołączył: 2013-06-28
- Miasto: kraków
- Liczba postów: 10
30 lipca 2013, 14:27
Cześć! Od około dziesięciu dni wykonuje Scissors Challenge, Crunch Challenge, Squat Challenge i Wall Challenge. Wykonanie tego zajmuje mi około 10 minut a po tym dorzucam sobie jakiś jeden trening Mel B (np. na pupę) a następnie przez 20 minut skaczę. Ostatnio tak zastanawiałam się czy może nie dorzucić sobie czegoś do Challenge? Miałam na myśli np. brzuszki skośne, pompki, unoszenie nóg w różnych pozycjach (ćwiczenia podpatrzone od Mel ;]) itd. Z każdym dniem rzecz jasna zwiększałabym ilość powtórzeń. Mam jednak pewną obawę - czy coś takiego wypali? Zależy mi na spaleniu tłuszczyku (dlatego jest przynajmniej 20 minut cardio) i ukształtowaniu sylwetki.
30 lipca 2013, 14:30
Jeden porządny, pełnowymiarowy trening, a nie pięć jakiś challenge. Zależy Ci na spaleniu tłuszczu a wykonujesz ćwiczenia, które wcale go nie spalają.
- Dołączył: 2013-07-23
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 577
30 lipca 2013, 14:47
ja się zgadzam z moją przedmówczynią; lepiej jeden porządny niż kombinowanie